Rusza proces wygaszenia liceum

Rada Powiatu Pabianickiego zdecydowała wczoraj o wygaszeniu Liceum Ogólnokształcącego w Konstantynowie Łódzkim. Czym spowodowana była ta decyzja?

Uchwalenie budżetu powiatu na rok 2017 było okazją do poruszenia tematu Liceum Ogólnokształcącego im. Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa 1000-lecia w Konstantynowie Łódzkim, a konkretniej jego wygaszenia. Szkole tej od dwóch lat nie udało się przeprowadzić skutecznego naboru Oznacza to, że gdy dwie klasy tegorocznych maturzystów zakończą naukę, liceum nie będzie miało więcej uczniów.

Radni wysłuchali wczoraj relacji dyrektor placówki, Kazimiery Trzepizur i podjęli dyskusję w tej sprawie. Szkoły zaciekle bronili członkowie Prawa i Sprawiedliwości, wśród których był także jeden absolwent LO w Konstantynowie.

– Nie likwidujmy szkoły, zawieśmy jej działanie na dwa lata i reaktywujmy po reformie edukacji – proponował Krzysztof Waligórski, który właśnie z tej placówki wyniósł świadectwo dojrzałości. – Jeśli zlikwidujemy liceum, jedyną szkołą ponadgimnazjalną w Konstantynowie będzie zawodówka w zakładzie poprawczym. To degradacja miasta, które się rozwija.

Radny przekonywał, że czasowe zawieszenie działalności placówki da czas potrzebny na zachęcenie 400 konstantynowskich gimnazjalistów, aby wybrali szkołę w rodzinnym mieście. Radni innych ugrupowań nie dali się jednak przekonać, uznając, że skoro uczniowie do tej pory nie wybierali LO w Konstantynowie to znaczy, że po prostu nie chcą się w nim uczyć.

Powodem może być bardzo dobre połączenie na linii Konstantów Łódzki – Łódź. Konstantynowscy gimnazjaliści mają o wiele łatwiejszy dostęp do łódzkich liceów, niż uczniowie innych miejscowości na terenie powiatu, w tym Pabianic.

Przed trzema laty w sesji o podobnej tematyce uczestniczył burmistrz Konstantynowa Łódzkiego, Henryk Brzyszcz. Miasto zgodziło się wówczas nieco odciążyć starostwo finansowo i wesprzeć promocję szkoły. Zaowocowało to skutecznym naborem, jednak bez wsparcia władz, szkoła nie przyciągnęła do siebie uczniów w kolejnych latach.

Uchwała została przegłosowana zaledwie dwoma głosami. 11 radnych było za, 9 przeciw, a dwoje wstrzymało się od głosu. Zgodnie z wolą większości rozpocznie się więc 6-miesięczny proces wygaszenia szkoły. Niekoniecznie oznacza on jednak, że LO w Konstantynowie Łódzkim zostanie zamknięte.

Burmistrz Konstantynowa może m.in. stworzyć zespół szkół (w tym samym budynku działa Szkoła Podstawowa nr 2 w Konstantynowie Łódzkim), w którym LO mogłoby dalej funkcjonować.

– Burmistrz najlepiej wie, czy Konstantynów takiej szkoły potrzebuje. Jeśli pojawią się powody to liceum otworzymy – stwierdził starosta, Krzysztof Habura. – Do tej pory mimo największych kosztów w powiecie, liceum w Konstantynowie Łódzkim było traktowane na równi z innymi szkołami.

Radni PiS przekonywali, że pieniądze to nie wszystko. Zarząd powiatu chce jednak uniknąć oskarżeń o niegospodarność. Koszt utrzymania placówki to ok. 200 tys. zł rocznie i musiałby być regulowany nawet gdy nauczyciele nie mieliby kogo uczyć.