Miejskie placówki oświatowe rozpoczynają rekrutacje.
Nabór do przedszkoli w Pabianicach
Od 14 lutego rusza nabór do przedszkoli w Pabianicach. Rodzice mogą składać wnioski o przyjęcie dziecka w formie elektronicznej. Proces rekrutacyjny potrwa do 27 lutego. Każdy rodzic może wskazać trzy preferowane placówki w kolejności wyboru. Listy dzieci zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych zostaną ogłoszone 11 marca. Następnie do 14 marca rodzice muszą potwierdzić wolę przyjęcia dziecka do przedszkola. Brak potwierdzenia będzie traktowany jako rezygnacja. 19 marca opublikowane zostaną ostateczne listy dzieci przyjętych i nieprzyjętych.
Dobrą wiadomością dla rodziców jest fakt, że wszystkie dzieci zamieszkałe w Pabianicach znajdą miejsce w przedszkolach. Według deklaracji rodziców, wychowanie przedszkolne będzie kontynuować 1102 dzieci, co oznacza, że w placówkach czeka jeszcze 454 wolnych miejsc. Jak w poprzednich latach, najwięcej grup powstanie w Przedszkolach Miejskich nr 13 i 4.
Rekrutacja do szkół podstawowych
Równolegle trwa rekrutacja do klas pierwszych pabianickich szkół podstawowych. Proces naboru również prowadzony jest w formie elektronicznej. Do 28 lutego rodzice mogą składać zgłoszenia dzieci zamieszkałych w obwodzie danej szkoły lub wnioski o przyjęcie uczniów spoza rejonu wraz z dokumentami potwierdzającymi spełnianie kryteriów rekrutacyjnych. Dzieci spoza obwodu i miasta zostaną przyjęte wyłącznie w przypadku wolnych miejsc w placówkach.
Szkoły podstawowe planują utworzenie klas pierwszych dla ok. 500 uczniów, zarówno z Pabianic, jak i spoza miasta. Listy kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych zostaną ogłoszone 18 marca. Rodzice będą mieli czas do 24 marca na potwierdzenie chęci zapisania dziecka do szkoły. Ostateczne listy dzieci przyjętych i nieprzyjętych zostaną opublikowane 28 marca.
Gdzie znaleźć więcej informacji?
Szczegółowe informacje dotyczące rekrutacji można znaleźć na stronie Urzędu Miejskiego w Pabianicach w zakładce „Oświata”. Przydział dzieci do konkretnych klas i oddziałów nastąpi po zakończeniu postępowania rekrutacyjnego.
Ukraińcy dalej mają pierwszeństwo?
Przecież piszą, ze każde dziecko się dostanie, w czym więc tkwi kwestia pierwszeństwa?
On po prostu musi podtrzymywać swój status wiejskiego głupka. Na wypadek, gdyby do grona czytelników zawitała jakaś nowa osoba i jeszcze nie zdążyła się zorientować z kim ma do czynienia.
Najprawdopodobniej o pierwszeństwo w naborze dla dzieci spoza rejonu. Nie każdy chce posłać swoje dziecko do szkoły z rejonu zamieszkania.
Ale czy dokładnie do tego przedszkola, do którego chcieli rodzice.
Podam przykład, miejsc jest w danym przedszkolu 50, chętnych 60 w tym 15 z Ukrainy.
To jeżeli Ukraińcy będą mieli pierwszeństwo, to bez znaczenia kiedy się zapiszą do danego przedszkola, zawsze się dostaną a Polacy pójdą do innego w Pabianicach, nie do tego które dla przykładu jest w rejonie , tylko jakiegoś innego oddalonego od miejsca zamieszkania.
Więc w tym między innymi tkwi kwestia pierwszeństwa.
Pytanie o Ukraińców mieszkających np.w Chechle?
Panie redaktorze, takie pytanie, te 1556 miejsc w przedszkolach, to tylko przedszkola miejskie, czy również niepubliczne lub prywatne?
Rekrutacja dotyczy placówek publicznych, więc zapewne informacja dotyczy tych przedszkoli. Nbie jestem jednak pewny na 100%
Według deklaracji rodziców, wychowanie przedszkolne będzie kontynuować 1102 dzieci, co oznacza, że w placówkach czeka jeszcze 454 wolnych miejsc.
Teraz taka zagadka, w roku szkolnym 2024/2025 liczba dzieci w przedszkolach wynosiła według UM 1612 dzieci, czyli tyle było miejsc w przedszkolach miejskich a teraz 1556.
Dlaczego zmniejszyła się liczba miejsc w przedszkolach a powstają prywatne przedszkola?
Dlaczego skoro są miejsca w darmowych placówkach przedszkolnych, ludzie zapisują dzieci do prywatnych przedszkoli, czyżby jakieś zależności lub co gorsza jakość wychowywania i podejście nauczycieli.
Jednym z powodów jest czas otwarcia placówki. Publiczne otwarte są do 17.00, prywatne do 18.00 nieraz nawet do 19.00. Dla rodziców, którym warunki zatrudnienia nie pozwalają odebrać dziecka do godz. 17.00 jest to jedyne wyjście. Wiem, jednak, że Pan się doszukuje jakiegoś spisku 🙂 Od zawsze widomo również, że w przedszkolach prywatnych jest mniej dzieci w grupach, ale tak działa większość branż, prywatna opieka medyczna, prywatny transport czy prywatne DPS-y.
Nie doszukuje się żadnego spisku. Dlaczego przedszkole miejskie jest czynne do godziny 17.00 , przecież nie ma chyba ścisłych godzin wyznaczonych na funkcjonowanie przedszkoli. Przedszkole powinno się dopasowywać do potrzeb mieszkańców, więc jeżeli rodzice dzieci zgłaszają bądź deklarują chęć odbierania dziecka o 18 , powinno to być rozpatrzone , przecież i tak ustawowo jest bezpłatne tylko 5 godzin za resztę płacą rodzice. Tylko nauczycielom się nie chce tak długo siedzieć. Co do warunków w przedszkolach miejskich, to są różne i między innymi stąd wynika obłożenie przedszkoli , jedno ma nadmiar zgłoszeń a drugie czeka na koniec rekrutacji. Znam osoby które… Czytaj więcej »
Idąc tym tokiem, to przecież rodzicie mogą zgłaszać potrzebę do godz. 20.00. Wydział oświaty nie wyrazi zgody, to napisze Pan, że nauczycielom sie nie chce tak długo siedzieć. W soboty też powinny być otwarte, bo przecież dużo ludzi pracuje w soboty. Wybiera się optymalne rozwiązania i zapewne przedszkole działające od 6.00 do 17.00 jest optymalnym rozwiązaniem. Jeśli ktoś potrzebuje czegoś ponadto, szuka prywatnie.
Czas pracy przedszkola ustala organ prowadzący czyli gmina , na wniosek dyrektora przedszkola, w uzgodnieniu z radą przedszkola, a w przypadku braku rady przedszkola – z radą rodziców (art. 102 ust. 1 pkt 10 ustawy Prawo oświatowe). Co ma do tego wydział oświaty? Widzi Pan redaktorze, takich sytuacji jest sporo, kiedyś wszystkie szkoły i przedszkola były otwarte wcześniej i działały dłużej. Bo co mają zrobić rodzice którzy pracują od 6 rano lub od 9 czy 10. Wiem co Pan napiszę, zapisać do prywatnego , ja powiem że jeszcze pozostają babcie, dziadkowie i opiekunki, ale czy tak to ma wyglądać, jeszcze… Czytaj więcej »
Pan jest niemożliwy :). Wydział „oświaty” a tak uściślając Edukacji prowadzi nadzór nad funkcjonowaniem przedszkoli, szkół podstawowych w zakresie określonym ustawami: o systemie oświaty, Prawo oświatowe i o finansowaniu zadań oświatowych. Wydział ten znajduje się w strukturach gminy. Więc jeśli miałaby zajść zmiany w przedszkolu na pewno byłby ustalane właśnie w tym wydziale. Cieszę się, że mogę Pana doedukować w kwestii funkcjonowania samorządu.
Jak to mówią, człowiek uczy się całe życie.
W Pabianicach jest wydział Oświaty i Wychowania oraz Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu, właśnie ten drugi wydział zajmuje się nadzorowaniem przedszkoli jak Pan napisał a wydział oświaty ma inne cele i dlatego napisałem ” co ma do tego wydział oświaty”.
Dziękuję za doedukowanie.
Panie Kochany, ale wydział oświaty i wychowania jest w Starostwie Powiatowym, które nadzoruje szkoły średnie. Nie ma nic wspólnego z gminą i przedszkolami.
Przecież to Pan napisał „Idąc tym tokiem, to przecież rodzicie mogą zgłaszać potrzebę do godz. 20.00. Wydział oświaty nie wyrazi zgody”
Dlatego napisałem co ma wspólnego wydział oświaty z godzinami pracy przedszkola.
Teraz Pan pisze że jednak nie ma nic wspólnego. I to by się zgadzało.
Ale nie o to chodziło aby się spierać o wydziały.
Problem dla niektórych rodziców jest w funkcjonowaniu przedszkoli.
Pozdrawiam