Aleksandra Stasiak i Anna Zaborowska to zdecydowanie „królowe interpelacji” w tej kadencji rady miejskiej. Działaczki Lewicy maja sporo pomysłów na poprawę funkcjonowania miasta. Niektóre nawet zaskakują.
12 marca do Biura Rady Miejskiej wpłynęło pismo w sprawie zmiany nazwy przystanek na żądanie” na przystanek na życzenie” w komunikacji miejskiej w Pabianicach.
– Zmiana ta mogłaby również wpłynąć na poprawę wizerunku komunikacji miejskiej w Pabianicach jako nowoczesnej i otwartej na potrzeby mieszkańców. Warto zauważyć, iż język, jakim posługujemy się w przestrzeni publicznej, ma znaczenie dla budowania pozytywnych relacji między miastem a jego mieszkańcami – argumentują radne.
Tymczasem portal EPAinfo przygotował sondę uliczną z mieszkańcami, którzy ocenili działanie pabianickiej komunikacji miejskiej.
Duet Stasiak-Zaborowska w tek kadencji (niecały rok o uformowania się rady) złożył 68 interpelacji. Wśród poruszonych tematów znalazły się m.in. oczyszczenie miejskich chodników z trawy i chwastów, przebudowa skrzyżowania ul. Szpitalnej z ul. 20 Stycznia i ul. Nawrockiego, podjęcia działań mających na celu utwardzenie ulicy Dolnej asfaltem, montaż tablicy upamiętniającej rozebrany pomnik Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe, zapewnienie infrastruktury sportowej na terenie Szkoły Podstawowej nr 5, utwardzenie ulicy Brzozowej, przechodzącej w ulicę Topolową, nawiązania porozumienia z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem w celu utworzenia punktu obsługi klienta w Pabianicach.
Panie Przemku? Ogłosić by, jakiś konkurs z podsumowaniem rocznym na takie gnioty. Życzyć to sobie można wiele, ale żądanie to już jest konkretne życzenie. A uzasadnienie wprost powala!
Jak panie radne chcą poprawić wizerunek komunikacji. Pierwszym pomysłem to przestawienia czasu odjazdu autobusu linii 265 w niedziele z dworca pkp. Chodzi tu o wyjazd autobusu z godziny 17:50 na godzinę 17:15 Osoby pracujące w firmie amazon w Pawlikowicach na 18:00 godzinę nie mają autobusu na czas.
Z całym szacunkiem w sprawie konkretnej propozycji, ale…
Wizerunek komunikacji to jedno i nijak się ma do zmiany godziny wyjazdu autobusu, bo to tylko usprawnienie dla pracowników firmy. Macie radnego, PMP przyjmuje, trzeba było złożyć petycję. Ale może po tej pańskiej info, Panie Radne interweniują. Oby.
Ile jest tych osób, które na tym skorzystają?
A może Panie radne zajęły by się czymś pożytecznym? Np. wschodnią obwodnicą Pabianic, czyli ul. Myśliwską bis? Planowaną od 60 lat.
Mylisz się. Od 126 lat dokładnie.
mylisz się, podczas prac na starym rynku odkryto ryciny z XIII wieku z zaznaczonym brukiem w miejscu myśliwskiej bis. Stąd nazwa myśliwska , bo drzewiej tamtędy miano na dziki hasać prosto z zamkowej
Rzeczywiście. I już wtedy planowano myśliwska bis, żeby nie przeszkadzać myśliwym. Czyli do trzystu lat.
a może Panowie też?
Połączenie ronda na ulicy Jutrzkowickiej z ulicą Wiejską za szpitalem . To się prosi od 40 lat.
Może na początek, warto by było poprawić swój własny wizerunek?
Sonda wporzo 👍🏻
Radne niech sobie botoks zrobia to im sie wizerunek poprawi
Jedna robi regularnie.
Typowa Lewica jest typowa, wymyślanie rozwiązań dla nieistniejących problemów.
Sztuka dla sztuki…co ma język mowy do wiatraka…skoro jak Panie piszą są do dyspozycji mieszkańców to…
1. Zmiana organizacji ruchu przy Castoramie tj wprowadzenie zakazu skrętu w lewo od str Kilińskiego do Tkalni bo powoduje to raz korki na skrzyżowaniu do tego wymuszanie pierwszeństwa przez skręcających…
2. Ul. Zamkowa/ Kilińskiego rozdzielić prawoskręt a osobno w lewo i jazda na wprost…ten kto tworzył projekt chyba nie znał realii miasta by skręt w prawo złączyć z jazdą na wprost gdzie ma się przejście dla pieszych najczęściej wykorzystywane przez mieszkańców
Zakaz skrętu obwiązuje wyłącznie na skrzyżowaniu, a nie na wjeździe do marketu.
Zmiana nazwy poprawi wizerunek… groteska…
Radna Stasiak jest stosunkowo dobra, jeśli chodzi o lokalną politykę…
wysoko zaszła
jak zmiana mogłaby również wpłynąć na poprawę wizerunku ? skoro teraz klient może żądać, a tak to później będzie się musiał prosić! To mi ubliża a nie zbliża
Życzyć sobie, to nie prosić.
klient żąda bo mu się należy. a klient życzy sobie – życzyć to sobie może 🙂
Tak jak i żądać…
Dla komuny nie ma większych problemów jak upamiętnienie zbrodni sowieckich na Polkach
Oddajcie władzę kobietom – będzie wesoło.
Czy nie ma się w tym mieście czym zajmować? Co za pierdoły. Zabrać wypłatę za takie bzdury