Piotr Kałużka, startujący w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski, miał wypadek… na rowerze.
We wtorek wieczorem informowaliśmy o wypadku rowerzysty, któremu kierowca Hyundaia nie ustąpił pierwszeństwa. Poszkodowany to Piotr Kałużka, nasz zawodnik ścigający się na motocyklach. Trafił do szpitala, bo podczas zderzenia wybił głową szybę w aucie, a zębatka wbiła mu się w nogę.
Piotr w swojej karierze zaliczył już kilka wypadków na torze, niektóre kończyły się w szpitalu.
Tym razem miał wypadek jadąc na rowerze (Piotr startuje też w zawodach triathlonowych), ale jak poinformował pod naszym artykułem, nic poważnego się nie stało.
3 lata temu opisywaliśmy upadek pabianiczanina na torze na Słowacji. Ten niebezpieczny moment sfotografował Edmund Orzsik, słowacki fotoreporter z agencji TASR. Upadek wyglądał bardzo groźnie, a nasz zawodnik trafił na badania do szpitala.

Rok później Piotr brał udział w karambolu, też na Słowacji. Pabianiczanin może mówić o dużym szczęściu, gdyż został potrącony przez jednego i przejechany przez dwóch kolejnych motocyklistów. Jednak pomimo wielu stłuczeń, wziął udział w powtórzonym dwie godziny później wyścigu i stanął na podium.
Poniżej można zobaczyć filmik z wypadku. Piotr jedzie w czarnym kombinezonie i białym kasku.