Chwilę po godzinie 3.00 w nocy z czwartku na piątek straż pożarna interweniowała na ulicy 20 Stycznia, w rejonie skrzyżowania z ul. Gryzla. Zgłoszenie dotyczyło pożaru pergoli śmietnikowej.
Na miejsce wysłano jeden wóz gaśniczy. Gdy strażacy dojechali, cała konstrukcja była już objęta ogniem. Niestety płomienie rozprzestrzeniły się również na zaparkowaną tuż obok toyotę. Samochód został poważnie zniszczony – spłonął bok pojazdu, popękały szyby, a tylna opona dosłownie się stopiła pod wpływem wysokiej temperatury.
Strażakom udało się opanować ogień, jednak szkody są znaczące. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
REKLAMA
No i ten suczy syn, co pewnie podpalił rynnę na Bugaju, wrócił, usypiając czujność służb i narobił większego bałaganu…
Skoro o 3, to może jakiś podpalacz wybrał sobie taką godzinę, bo idealnie środek nocy, wszyscy śpią. 🤬 dobrze, że żadne auto nie stało tuż obok. Kiedys w tej samej okolicy ale od strony jezdni czyli za biblioteką spłonęło auto w zimę. To było chyba w 2012/2013 roku lub 2014.
Wtedy to auto spłonęło przez akumulator, pomyłka. Problem jest w tym, że tu nie ma u nas na osiedlu w tym obszarze monitoringu.
dron styropianowy może spadł
Styropianowy nie ma ładunku wybuchowego bo by był za ciężki, a one mają być jako wabiki. Zresztą ta ironia śmieszna nie jest. Podpalanie jest straszne i nie należy sobie z tego robić żartów.
Należy, tylko trzeba poczekać, aż popiół opadnie..
moje przypuszczenie jest śmiertelnie poważne. 3km ode mnie przedwczoraj wojsko zdejmowało z drzewa styropianowego władimiroskrzydłowca.
Potwierdzam, byłem tym wojskiem.
Ta pergola była bez zamka, wczoraj mieli nowe klucze wydawać.. ciekawe czy ktoś wyhaczył okazję i podpalił od środka
Nie, było wymieniane ostatnio tam właśnie bo jestem z osiedla i mówil gościu
no najlepiej pani komisarz czy inne służby niech znowu zwalają winę na bezdomnych albo jeszcze na „poszukiwaczy skarbów” „ZŁODZIEJ KRZYCZY NAJGŁOŚNIEJ ŁAPAĆ ZŁODZIEJA” czyli podpalaczem są ludzie ale wskażą (nie)winnego palcem tylko nie siebie bo sami są winni podpaleń którzy wywalają śmieci BEZMYŚLNIE czyli nie bezpieczne płyny „łatwopalne” zaczynając od 5yfu PL4ND3M1CZNEGO do d3zynf3kcji rączek po rozpuszczalniki, ACETONY od których po wylaniu na inny materiał powstaje reakcja chemiczna i wzrost temperatury , ponadto odpady organiczne wrzucone wraz z takimi płynami są zapalnikiem do samo podpalenia / samozapłonu, na wsiach słoma na stogach balotów też się samozapala podobnie jak obornik czyli… Czytaj więcej »
12:47, a twoje leki jeszcze nie zadziałały? Musimy się temu przyjrzeć.
@dr. drydol wiesz że za takie rzeczy możesz mieć zgłoszenie do prokuratury bo obrażasz ludzi? Kozak w necie. I to ty masz coś nie tak, agresor piszący głupoty
Mhm. Tak, tak. Z wymyślonego przez ciebie kodeksu karnego, to może…
To na to miejsce wezwanie Straż pożarna była wzywania raz czy dwa razy ? Jeżeli byli wezwani o 3 w nocy to dlaczego przyjechałem na synale kolejny woz strażacki ok godziny 7 rano ?
W nocy był pożar to była wezwana 1 raz. Rano pewnie żeby dalej zrobić oględziny ale za widoku
Może i jest podpalacz nie wykluczone ale na pewno większość sprawców to lokatorzy którzy wyrzucają bezmyślnie łatwopalne płyny do odpadów zmieszanych , odpady zmieszane grzeją się w workach pod wpływem gnicia rozkładu jeszcze od czasu wyniesienia z domowego kosza do śmietnika i powodują zamozapłon pod wpływem wzrostu temperatury w zamkniętym kontenerze
13:56- leki zadziałały, ale jednak nie o to nam chodziło. Trzeba zmienić.
Zgadzam się w 100%. Materiały łatwopalne to na ul. Warzywną. Leki do wyrzucenia także nie do kosza normalnego, a do apteki. W tym roku jest to m.in. apteka przy ul. Nawrockiego, ale jakieś inne też są. Tak samo nie wolno wyrzucać igieł a tym bardziej po jakichś zastrzykach, pobieraniu krwi w domu, tylko do specjalnego punktu właśnie przy Warzywnej. To są odpady skażone i te KŁUJĄCE W PLACÓWKACH MEDYCZNYCH MUSZĄ IŚĆ DO POJEMNIKA TWARDOSCIENNEGO‼️ nie do worka foliowego. Ponoć jest dużo zakłuć wśród ekip sprzątających, bo np. wyrzucaja głupki ampułki czy takie igły do normalnego kosza. Powinno się o tym… Czytaj więcej »
Kilka takich zakłóć mógł spowodować ten wokalista z Dżemu. Ciekawe czy ktoś go zgłosił do prokuratury. A nie, czekaj. Film o nim nakręcili.
Takich wariatów powinno się publicznie smyrać rozpalonym do białości żelazem na środku Starego Rynku. W więzieniu to oni mają eldorado. Nic nie działa równie odstraszająco jak wizja realnej, dotkliwej kary.