Policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę, który uszkodził kilkanaście zaparkowanych pojazdów. Właściciele aut oszacowali straty na kilka tysięcy złotych. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
12 czerwca 2016 roku nad ranem dyżurny otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu kilkunastu pojazdów zaparkowanych przy ul. Smugowej, Mokrej i W. Jankego w Pabianicach.
– Z relacji zgłaszających wynikało, że młody mężczyzna idąc chodnikiem podchodził do samochodów, w których urywał lusterka bądź tablice rejestracyjne. Pokrzywdzeni właściciele aut oszacowali w sumie straty na kilka tysięcy złotych. Dzięki świadkom policjanci ustalili rysopis oraz kierunek oddalania się wandala – informuje rzecznik pabianickiej policji kom. Joanna Szczęsna. – Nieopodal miejsca zdarzenia zauważyli wsiadającego do autobusu komunikacji miejskiej podejrzewanego o te uszkodzenia mężczyznę. Gdy autobus zatrzymał się na następnym przystanku mundurowi weszli do środka i zatrzymali pijanego 34-latka.
Sprawca, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty związane z uszkodzeniem mienia
Czy można w takim przypadku publicznie taką osobę powiesić za cojones na słupie, dajmy na to… na lewitynie? Czy jest to dozwolone?