W sobotni wieczór, 33-letni mężczyzna kierujący skodą fabią wjechał wprost w ścianę jednej z kamienic przy ulicy Zamkowej, na skrzyżowaniu z ulicą Poniatowskiego w Pabianicach. Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 19:00.
Na miejsce natychmiast zadysponowano służby – interweniowały trzy patrole policji. Jak się okazało, kierujący pojazdem był nietrzeźwy. Miał 2 promile w wydychanym powietrzu.
Biała skoda fabia widziana była chwilę wcześniej na ulicy Łaskiej. Świadkowie powiadomili policję.
– Nie trafiał w drogę, włączał wycieraczki, jechał bez świateł i wyglądał na pijanego, dlatego zadzwoniliśmy na policję – przekazał nam jeden ze świadków zdarzenia.
Wygląda na to, że kierowca próbował skręcić z Zamkowej w ulicę Poniatowskiego i podczas tego manewru wjechał w kamienicę.
Jaka informuje policja, nie ma osób poszkodowanych w tym zdarzeniu.
REKLAMA
Na wybory jechał. Prawo Jazdy straci ale prawa wyborcze zachowa. „Chemy wiojny, chcemy biedy!”
Przejezdzałam dzisiaj obok tego miejsca i pierwsza moja myśl ze pewnie pijany. Kobieca intuicja dziala 😅
kobiety mają najlepszą intuicję
A policja w krzakach łapie za nie zapięte pasy. A do pijąnego 3 radiowozy i w każdym po 2 osoby. Na bogato! Bravo!
Kolejny argument za pręgierzem na placu przy Starym Rynku!
Zróbmy limit 30km/h w calych Pabianicach! Nawet po kielichu by trafił jadąc 30
3 samochody czyli 6 funkcjonariuszy policji do pijaka za kierownicą. To ciekawe. A reszta miasta robta co chceta.
To nie widziałeś Starego Rynku, jak Trzaskowski przyjechał do Pabianic. Tam chyba była cała załoga z Żeromskiego! 🙂
I posiłki z Kanzas
A kierowca to z pabianicy czy przyjezdny?
Czarna seria w Pabianicach