Kamienica usytuowana przy ul. Narutowicza 5 w Pabianicach idzie pod młotek. W tym budynku funkcjonowała niegdyś popularna kawiarnia, czyli „Siódme Niebo”.
W środę 5 lutego radni miejscy zgodzili się na wystawienie nieruchomości na sprzedaż. Chodzi o budynek i działkę o powierzchni 402 m². Całą nieruchomość wyceniono na 367 806 złotych.
Dlaczego Narutowicza 5 idzie pod młotek?
– Budynek nie nadaje się do zamieszkiwania w związku z tym sprzedajemy go – wyjaśniła na sesji Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek, wiceprezydent Pabianic.
W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego nieruchomość przeznaczona jest pod mieszkalnictwo wielorodzinne, usługi publiczne lub komercyjne w strefach ochrony: konserwatorskiej i archeologicznej. Istniejący na działce budynek mieszkalny wpisany jest do Gminnej Ewidencji Zabytków.
Do 2013 roku, przez wiele lat, działała na parterze kawiarnia pod nazwą Siódme Niebo. Było to bardzo popularne miejsce, które z chęcią odwiedzali mieszkańcy. W kolejnych latach lokal usługowy zmieniał dzierżawców, ale nie odzyskał już popularności wspominanej kawiarni.
kolejna zaniedbana prze miasto budowla. Której nie opłaca się remontować a i zakaże tego konserwator, którego nikt nigdy tu nie widział. Więc jedyna, jak zwykle decyzja – sprzedajemy!
Skoro budynek wpisany jest do Gminnej Ewidencji Zabytków, to scenariusz na powstanie patodeweloperskiego apartamentowca jest taki: krótko po kupnie dojdzie do pożaru, żeby móc wyburzyć ruderę i postawić blok… 🙂
Już jest zlecenie
I ktoś kupi za grosze, wyremontuje i będzie zbijał kasę. Zwróci się z nawiązką. Albo przypadkowa się spali i wyrośnie tu nowy deweloperski klocek do wynajęcia. I tu też kasa się szybko zwróci.
Tylko dlaczego nie chce na tym zarobić UM.
Możesz być tym ktosiem. Nikt ci nie broni.
Zapytaj PMP, przyjmuje we wtorki.
rób biznes Alex, że też nikt go nie widział a ty widzisz
moje kochane 7niebo tyle wspomnien zostawiłam tam cząstkę szkoda ze tak to się skończyło 🥹🥹
Mam tę cząstkę do dzisiaj, szkoda że tak to się skończyło…
Nie rozumiem, dlaczego miasto nie buduje mieszkań w centrum na działkach, które posiada? Kolejna nieruchomość doprowadzona do ruiny. Jedna „stoi” na Waryńskiego.
Czemu miasto lub Państwo ma rozdawać?
A czemu ma rozdawać?
Piękna willa jednak cena 2x za wysoka
A ja się cieszę, że miasto wreszcie sprzedaje swoje ruiny. Niech to ktoś przejmie, doprowadzi do użytku/wyburzy i zbuduje nowe. Nieważne. Ważne, żeby zaczęły znikać z krajobrazu miasta te stojące od lat albo dekad straszydła, a w ich miejsce powstało coś nowego. Ile w tym mieście jest takich zapomnianych budynków z powybijanymi szybami albo opuszczonych, drewnianych domów w centrum? Na samej Moniuszki znajdziemy z 5-10 bud do rozbiórki. Likwidować to. Czas najwyższy.
Pełna zgoda, zabudowa miejska powinna być „na czasie”, a nie tkwić w latach 90 bo zabytki, nostalgia itp. W takich Niemczech się nie szczypią, budynki przechodzą z rąk do rąk i zaliczają całkowite remonty czasem nawet kilka razy w przeciągu paru lat a u nas jakiś dziwny sentyment do utrzymywania strupów.
Tak jakbym miał jeżdzić Trabantem, bo mam sentyment. Popieram.
Popieram stare to jest dobre wino i skrzypce. A te rudery tylko straszą. Jak kogoś stać na kupno, rozbiórkę i budowę czegoś nowego nawet gdyby miał czerpać z tego korzyść jestem za. Skoro bar…ny z ratusza mają wszystko w du….pie, to o co ku…wa chodzi do kogo pretensje??
Będzie tam jedno z CIC ( centrum integracji cudzoziemców ) a poważnie , wiele osób wie komu obiecano tą działkę , pozostało tylko ogłosić przetarg który wygra ten co ma wygrać . Dla bystrych deweloper z Narutowicza .
To nie wygra ten, co da więcej, tylko ten, co ma wygrać?
Tak było, jest i będzie.
Pani Ania będzie robić za słupa?
Kto kupi budynek pod ochrona konserwatora.
Szybciej przypadek sprawi że trzeba będzie budynek rozebrać ze względu na zagrożenie.
Mój brat…