28-letnie kobieta najprawdopodobniej skoczyła z okna klatki schodowej w wieżowcu przy ul. Grota Roweckiego. Nie udało się jej uratować, choć prowadzona była resuscytacja.
Do tragedii doszło przed godz. 15.00 w poniedziałek. Ciało kobiety leżało przy wejściu do klatki schodowej. Na miejscu było pogotowie, ratownicy medyczni próbowali ratować 28-latkę. Ostatecznie nie udało się.
Jak przekazała pabianicka policja, 28-letnia kobieta to pabianiczanka. Nie była jednak mieszkanką wieżowca przy ul. Grota Roweckiego. Może to wskazywać na samobójstwo, a nie nieszczęśliwy wypadek. Policja nie podaje jednak dokładnych okoliczności tego zdarzenia Sprawą zajmie się lokalna prokuratura.
Poniżej publikujemy listę bezpłatnych numerów do psychologów, którzy mogą pomóc w kryzysowych sytuacjach życiowych.
Bezpłatne numery pomocowe.
REKLAMA
Współczuję rodzinie. Czy wiek to tylko zbieg okoliczności czy to nie ta sama kobieta która też ratowano nie tak dawno za lewitynem.
Kogo ratowano co tam sie dzialo?
Kolejne samobójstwo z tego wieżowca, i nawet z tej samej klatki schodowej… może warto zainstalować okratowanie w oknach korytarzy… kurczę … nie sztuką jest się poddać, sztuką jest przetrwać mimo wszystko, szkoda tak młodej kobiety, miała jeszcze wszystko przed sobą
Jakby opieka psychiatryczna była bardziej dostępna a o prewencji suicydalnej rozmawiało się częściej to byłoby mniej przypadków.
A u nas w kraju każda partia zaniedbuje psychiatrię a potem widzimy tego efekty.
Tak samo praca oraz nikłe perspektywy przygniatają młodych ludzi a potem widzimy tego efekty.
Zadaj pytanie do funkcjonariuszy straży pożarnej czy kraty w oknach są dopuszczane do montażu na oknach w częściach wspólnych budynków wielorodzinnych.
Tak…Trzeba zapytać. Pewnie ktoś będzie się ewakuował… jak ta… Dawno powinny być pościągane klamki z okien. Lub tylko okna uchylne.
Ale musi jeszcze z 10 osób skoczyć zanim coś zrobią….
Coś zrobić to zapewnić opiekę psychologiczną lub poradnie działające na osiedlu tak jak w Łodzi np dla studentów.
A nie zamontować kraty i udawać ,że problemu nie ma.
Dobrze że z klatki nikt nie wychodził np z dziećmi.
ten wieżowiec jest bardzo uczęszczany przez base jumperów!
Szkoda dziewczyny, na pewno nikt nie pomógł?
kraty i drzwi lub okna bez klamek to nie ta instytucja komuś się coś pomyliło