Strona główna Dzieje się Sport Nie ma mocnej na Anetę

Nie ma mocnej na Anetę

2

Po raz trzeci z rzędu bezkonkurencyjna w biegu na szpilkach była Aneta Kaczmarek z Aleksandrowa Łódzkiego, która najszybciej przebiegła 100 metrów i wygrała 500 zł.

Drugie miejsce zajęła pabianiczanka Kamila Siemińska , a na najniższym stopniu podium stanęła łodzianka – Emilia Kowalczyk. W sumie na linii startu stanęło 10 pań.

– Udało mi się wygrać po raz trzeci, jestem bardzo zadowolona. Gratuluje wszystkim dziewczynom za super walkę. Świetna zabawa, szkoda że mało jest takich biegów w Polsce, nie wiem nawet czy to nie jedyny. Frekwencja mogłaby być trochę lepsza, ale może odstraszyła pogoda. Osobiście nie przygotowuję się jakoś specjalnie do tego biegu. Biegam dla zdrowia sześć razy w tygodniu, ale oczywiście nie na szpilkach, bo w tych nawet nie chodzę na co dzień. Jeśli zdrowie pozwoli to do zobaczenia za rok. – powiedziała po biegu zwyciężczyni.

REKLAMA
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Frekwencja byłaby lepsza, gdyby nie nawalili organizatorzy. Bieg zaczął się nie wiadomo kiedy, po cichu. Bez zapowiedzi na scenie. Organizacyjnie lipa ! Swoją drogą, nie wiem jak szanujący się sportowiec, nie mówię tu o Paniach, które biegły dla czystej zabawy, może startować w takim wyścigu. Ewidentnie ktoś tu przyjeżdża po szybką kasę, zabierając zabawę tym, dla których tak naprawdę taki bieg jest organizowany- amatorom!

Rozumiem, ze wypowiada się Pani, która zgłosiła sie do Biegu i nie przeczytała Regulaminu i nie zgłosiła sie na Start. Regulamin mówił, gdzie i kiedy zaczyna sie bieg. Informacja ta była na FB, na plakatach, w punkcie informacyjnym i w wielu innych miejscach. Jeżeli chce się wziąć udział w jakimś przedsięwzięciu należałoby przeczytać Regulamin. Myślę, że winy za własna pomyłkę i niedopatrzenie nie można zrzucać na organizatora. Bardzo nam przykro, że tak się stało, ale nie mieliśmy na to wpływu, że Pani nie przeczytała Regulaminu. Wszystkie inne Panie stawiły się w miejscu Startu punktualnie. Bieg jest dla chętnych – myślę,… Czytaj więcej »