Strona główna Aktualności Z miasta Nie było chętnych na stanowisko rzecznika starosty

Nie było chętnych na stanowisko rzecznika starosty

20
Nowy starosta powiatowy Arkadiusz Jaksa szuka rzecznika. W drugim postępowaniu konkursowym nie było kandydatów na to stanowisko. 

Od miesiąca starostwo powiatowe szuka rzecznika powiatowego, po tym jak po 10 latach ze stanowiska zrezygnowała Joanna Kupś. Jak widać, nie ma odpowiednich i chętnych do tej roli osób, bowiem w pierwszym konkursie (w połowie lipca) kandydaci nie spełnili wymagań formalnych, a w drugim (na początku sierpnia) nie było zgłoszeń.

Nowy rzecznik miałby sporo obowiązków. To głównie kontakty z prasą, promocja powiatu wraz z prowadzeniem kampanii reklamowych czy prowadzenie kanałów w social mediach. Kluczowe wymagania to wyższe wykształcenie i co najmniej 5-letni staż pracy.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
20 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Jak jest robota że trzeba coś robić to nie ma chętnych ?

Dobre

Trzeba „świecić oczami” za działania Starosty, a to już może być problemem…

Na jaką kasę można liczyć?

Ogromną!!!

Weź ostatnie oświadczenie majątkowe Pani Kupś i będziesz widział ile zarabiała w Starostwie jako rzecznik ?

Obecnie starosta też życzy sobie minimum 5 lat stażu, więc nowy rzecznik 5% też na dzień dobry dostanie… a 15% przy max. 20% stazowym już takiej kwoty nie robi….

Last edited 8 miesięcy temu by mieszkaniec

Platforma ma tyle stołków do obsadzenia swoimi, że im brakło ludzi Lol lto wpłacał na kampanie PO a nie dostał jeszcze posady? Zgłaszajcie się

Ale wycie

Gdzie jest ten co pisał o znajomkach, którzy zajmą to miejsce? Nie chcę się dalej błaźnić?

To się nie błaźnij!

Nie pajacuj. Już wystarczy.

Kiedyś uważałem że Jaksa to inny gość.Dziś uważam że to figurant i sprzedawczyk.Upodobnił się do Stasiaka i gra w jednej drużynie z Mickiewiczem.W gminie nie wyszło bo tam rządzi Figiel,Gajda i Wieczorek.Zblatował się z Zdanowską i Haburami.Jedna klika.Taka sama jak PiS.Ma mi się na wymioty jak czasem muszę na nich wszystkich patrzeć.

No i?

W punkt, Drobny cwaniaczek

Kiedyś sądziłem że Jaksa ma w głowie poukładane.Dziś uważam że to taki sam aparatczyk i figurant jak inni na podobnych stołkach.Z dala od niego i jemu podobnych.

Ciekawi mnie kiedy wreszcie oferty pracy będą zawierać informacje o wynagrodzeniu, a pracodawca przestanie marnować czas osoby poszukującej pracy i wymagać znajomości ustaw, nie informując nawet o zarobkach, które na koniec całego, długiego procesu aplikacji okazują się niewarte zachodu. Wielokrotnie przechodziłem takie procedury, tylko po to, by na koniec głupiej rozmowy usłyszeć, że proponuje mi się mniej niż zarabiam obecnie. Powinien być prawny nakaz podawania wynagrodzenia w ofertach pracy.

Bo nikt nie chce być chłopcem do bicia. Przecież Starości nie będzie jak powie osobiście że coś nie wypaliło.