Przez kilkanaście minut w okolicach Lewitynu unosiły się potężne kłęby dymu. Spłonęła altana ogrodowa przy ulicy Popławskiej.
Strażacy o godz. 11.30 otrzymali zgłoszenie o pożarze gałęzi na jednej z działek przy Popławskiej. Kiedy dojechali na miejsce okazało się, że płonie drewniana altana. Ogień był na tyle duży, że dyżurny strażaków zadysponował do akcji 3 samochody gaśnicze. Pożar przez godzinę gasiło 12 strażaków.
– To było zaprószenie ognia przez nieznane osoby. Spaliła się altana wypełniona gałęziami. Właściciel wycenił straty na 500 złotych – informuje kpt. Michał Kuśmirowski, kierownik wydziału operacyjnego KP PSP w Pabianicach.
REKLAMA