Kierowca Audi A4 rozbił swój samochód na obwodnicy Pabianic, około 200 metrów od wiaduktów w Szynkielewie III. Trasa w stronę Łodzi była zablokowana przez 30 minut.
Mężczyzna kierujący Audi najprawdopodobniej zagapił się i nie zauważył zwężenia pasa, gdzie prowadzone są prace związane z budową węzła autostradowego. Pojazd uderzył w bariery energochłonne. Kierowca nie odniósł obrażeń. Mocno „ucierpiał” natomiast pojazd. Auto nadaje się do kasacji.
O godz. 8.30 ruch został odblokowany.
REKLAMA
Jechałem w trzecim aucie za tym rozbitym. To nie tak, że kierowca się zagapił. Jechał tak szybko, że nie było innego scenariusza niż ten, który się wydarzył…
Powiedział Janusz jeżdżący skoda 40 km/h
Jeśli popierasz jawne łamanie przepisów drogowych i narażanie życia innych ludzi, to Twoja sprawa.
Zmieścił się śmiało!
a ti ti ti niedobry tak blokowac… 😉
A wyników w sportach samochodowych dalej nie mamy, a na drogach tylu rajdowców..
Tak to jest jak w tak ważnych inwestycjach uskutecznia się pozorne oszczędności. Gdyby węzeł ten był wykonany (tak jak w innych lokalizacjach) w pełnym wymiarze, to uniknęlibyśmy wielu wypadków w tym miejscu. A po wybudowaniu dalszej części S14, wystarczyłoby tylko otworzyć na tym węźle nowy kierunek. Czyżby planiści w czasie budowania S14 i DK14 mieli przekonanie, że dalszy ciąg S14 nie powstanie i szkoda budować pełen węzeł? Pamiętamy wszyscy o trudnościach w realizacji dokończenia S14 aż do A2.
spoko za 5 lat wodociągi będą na środku pasa kopać i ciagnąć kanalizacje do wsi.
Kolejny z małym ćwirkiem, który chciał udowodnić światu, że jest odwrotnie, ale niestety gruz się rozsypał i to jest dobra wiadomość dla Komunikacji Zbiorowej, chomąto założy i będzie bezpiecznie podróżował jak wszyscy ;D
Dostalaś?
???