Strona główna Sport Piłka nożna Gol Szynki tylko na otarcie łez

Gol Szynki tylko na otarcie łez

0

Fioletowi po przegranych derbach chcieli szybko wrócić na zwycięską ścieżkę. Niestety, przyjezdni ze Rzgowa okazali się znacznie lepsi.

PTC Pabianice – Zawisza Rzgów 1:5 (0:3)

Po niemrawym początku meczu rywale wyprowadzili drużynie z Pabianic trzy nokautujące ciosy. Na 0:1 w 25. minucie trafił Michał Abramczyk. Popisał się on świetnym strzałem z dystansu i trafił w samo okienko. Po czterech minutach zrobiło się już 0:2. To za sprawą Patryka Olszewskiego, który otrzymał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego i uderzeniem głową skierował piłkę do siatki. W 31. minucie stała się prawdziwa katastrofa, bowiem Zawisza trafiła na 0:3. Fioletowi zostali kompletnie rozbici i do końca pierwszej połowy nie zdołali trafić do bramki gości.

Po przerwie trener Michał Buchowicz starał się reagować zmianami. Na boisku zameldowali się Kaźmierczak i Boratyński, a w 52. minucie Żabolickiego zastąpił Szynka. Na nic się to jednak nie zdało, bowiem w 59. minucie Rzgów strzelił kolejnego gola. Gwóźdź do trumny w 68. minucie wbił Patryk Olszewski, który bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego pokonał Wawrzyńskiego. PTC próbowało, ale udało im się zdobyć tylko bramkę honorową. W 80. minucie Szynka zamienił na gola karnego podyktowanego za zagranie ręką. Pabianiczanie muszą szybko wziąć się w garść. Już w najbliższą niedzielę czeka ich trudny wyjazd na mecz z SMS-em Łódź. Gospodarze na pewno tanio skóry nie sprzedadzą i jeśli fioletowi myślą o przywiezieniu punktów, to muszą zagrać znacznie lepiej niż z Zawiszą.

Skład: Wawrzyński, Drewniak, Sikorski (13. Stolarek), Wawrzeniak, Stuchała, Bielak (46. Kaźmierczak), Hiler, Dolewka (46. Boratyński), Cukierski (65. Szczyszek), Kaczmarkiewicz, Żabolicki (52. Szynka).

Gol dla PTC: 80. Piotr Szynka (k.) (1:5).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments