Strażacy z ochotniczych jednostek naszego powiatu wyjeżdżali do akcji 1070 razy.
Najwięcej interwencji związanych było z tzw. miejscowym zagrożeniem, w które wlicza się np. wypadki komunikacyjne, ale też usuwanie gniazd owadów. Do miejscowych zagrożeń druhowie wzywani byli 696 razy. W działaniach gaśniczych uczestniczyli 243 razy. Reszta wyjazdów to zabezpieczenie rejonu (95) oraz alarmy fałszywe (36).
Wśród poszczególnych jednostek najczęściej wzywani byli strażacy z Konstantynowa Łódzkiego. Zanotowali 184 wyjazdy. Imponująco wyglądają też statystyki poszczególnych członków OSP z tej jednostki. 131 razy do akcji stawiał się druh Henryk Kern, a 113 wyjazdów ma na koncie Jakub Michalczyk.
Często syrena alarmowa wyła także w strażnicy w Lutomiersku. Tamtejsi druhowie mają na koncie 119 wyjazdów.
97 razy do akcji wzywani byli strażacy ochotnicy z Pabianic. Tutaj najaktywniejszy był Daniel Duraj, który opuścił jedynie 7 wyjazdów w całym minionym roku. 75 wyjazdów ma na koncie Mateusz Biskupski.
