Strażnicy miejscy z „Animal Patrol” wraz ze strażakami z Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach przeprowadzili nietypową, lecz udaną interwencję dotyczącą ratowania psa, który znalazł się w potrzasku.
17 czerwca około godziny 16.00 dyżurny straży miejskiej odebrał zgłoszenie o psie, który zaklinował się między prętami ogrodzenia koło garażach przy ul. Kilińskiego 8. Strażnicy z „Animal Patrol” potwierdzili na miejscu ten fakt, jednak nie mogli bezpiecznie dla czworonoga rozchylić prętów. O pomoc poprosili strażaków z PSP, którzy uwolnili psa z potrzasku.
– Pies niestety nie miał na sobie żadnych oznaczeń, które doprowadziły by nas do właściciela – mówi Tomasz Makrocki, komendant SM w Pabianicach. – Zwierzę jest bardzo przyjazne i można wnioskować, że mieszkało u ludzi. Mogło komuś uciec. Przewieźliśmy go do schroniska, gdzie czeka na swojego właściciela.
Psa można odebrać bezpośrednio w schronisku.
REKLAMA
Ale słodziak, piesek też fajny
xD