Władze Pabianic nie planują na razie wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. To odpowiedź na interpelację złożoną przez radnych Krzysztofa Rąkowskiego i Marcina Krebsa, którzy poprosili o analizę zasadności wprowadzenia ograniczeń w handlu alkoholem po godzinie 22:00. Jak wyjaśniła wiceprezydent miasta Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek, obecnie brak jest podstaw do podejmowania takich działań.
Nie ma sygnałów od służb
Jak podkreślono w odpowiedzi magistratu, Komenda Powiatowa Policji w Pabianicach nie prowadzi odrębnych statystyk dotyczących nocnych zdarzeń związanych z alkoholem, przez co nie da się jednoznacznie ocenić skali problemu. Z kolei Straż Miejska kończy swoje działania o godzinie 22:00, więc również nie posiada danych dotyczących późniejszych interwencji. Co istotne, ani policja, ani mieszkańcy nie zgłaszali władzom miasta incydentów wynikających z nocnej sprzedaży alkoholu.
Mniej monopolowych otwartych całą dobę
Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych prowadzi działania profilaktyczne i edukacyjne, m.in. w szkołach, a także współpracuje z instytucjami zajmującymi się leczeniem uzależnień. Zgodnie z deklaracją urzędników, choć kwestia nocnej prohibicji była dyskutowana podczas posiedzeń komisji, nie przeprowadzono formalnej analizy ani nie odnotowano potrzeby podejmowania konkretnych kroków legislacyjnych. Prezydent nie otrzymywał też sygnałów od mieszkańców, które wskazywałyby na potrzebę ograniczenia sprzedaży alkoholu nocą.
Władze miasta zaznaczają, że liczba punktów całodobowej sprzedaży alkoholu zmniejszyła się od 2018 roku. Wówczas było ich 17 (w tym 8 stacji benzynowych), obecnie jest ich 11 – nadal z dominującą rolą stacji paliw. To oznacza, że nie odnotowano wzrostu dostępności alkoholu, a wręcz przeciwnie – trend jest spadkowy.
Rada Miejska wcześniej uchwaliła maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż alkoholu oraz ustaliła zasady lokalizacji punktów sprzedaży. Obecnie żadne z limitów nie zostały przekroczone, a liczba aktywnych zezwoleń pozostaje niższa niż dopuszczalna.
Zaplanowano diagnozę społeczną
Jesienią zaplanowano przeprowadzenie diagnozy społecznej dotyczącej skali spożycia alkoholu i substancji psychoaktywnych w Pabianicach. Jej wyniki posłużą do opracowania nowego programu profilaktycznego na lata 2026–2028 i mogą być również podstawą do rozważenia ewentualnych ograniczeń. Niestety, jak na razie nie zgłosiła się żadna firma, która byłaby zainteresowana przeprowadzeniem takiego badania
Miasto zapewnia, że podejmuje systematyczne działania na rzecz ograniczenia dostępności alkoholu i kontroli rynku, jednocześnie starając się zachować równowagę między bezpieczeństwem publicznym a wolnością gospodarczą.
Mieszkańcy podzieleni
Na portalu EPAinfo poruszyliśmy temat, gdy Łódź zorganizowała konsultacje społeczne ws. wprowadzenia prohibicji. Przygotowana została przez nas sonda, gdzie mieszkańcy mogli zagłosować za bądź przeciwko wprowadzeniu nocnej prohibicji. Głosy podzieliły się niemal po połowie. Warto jednak zaznaczyć, że blisko tysiąc osób dostrzega problem, jakim jest dostępność alkoholu w godzinach nocnych.
Dlaczego w nagłówku jest „grozi” jakby to było coś złego?
I niech się wiedzie ….