Pabianiccy strażnicy miejscy obchodzą swoje święto. Powodem tego jest przypadający 29 sierpnia Dzień Straży Miejskiej, a także okrągła, bo 30. rocznica jej powstania w naszym mieście.
Z tej okazji w Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się dzisiaj uroczystość z udziałem władz miasta i powiatu, podczas której zostały zaprezentowane działania, jakie prowadzą funkcjonariusze tej formacji. To m.in. usuwanie wraków, zbiórka odzieży dla bezdomnych, znakowanie rowerów, pomoc zwierzętom, akcje z wykorzystaniem drona – strażnika czystego powietrza oraz obserwacja tego, co dzieje się w Pabianicach i czuwanie nad bezpieczeństwem (w komendzie przy ul. Narutowicza znajduje się centrum miejskiego monitoringu).
Jubileusz oraz przypadające w niedzielę święto stały się okazją do podziękowania strażnikom za ich codzienną pracę i mianowania niektórych na wyższe stopnie służbowe.
Awansowali:
Młodszy strażnik Mariusz Kisiel – na starszego strażnika
Młodszy strażnik Aleksandra Lipińska – na starszego strażnika
Młodszy specjalista Beata Wójcik – na specjalistę
Młodszy specjalista Krzysztof Maniecki – na specjalistę
Specjalista Magdalena Mik – na starszego specjalistę
Starszy specjalista Grzegorz Marczak – na młodszego inspektora
Starszy specjalista Arkadiusz Lach – na młodszego inspektora
Młodszy inspektor Łukasz Gacki – na inspektora
Młodszy inspektor Arkadiusz Kopka – na inspektora
Inspektor Jacek Woźniak – na starszego inspektora
Pabianicka straż miejska liczy obecnie 26 funkcjonariuszy (są w niej również zatrudnione 3 osoby cywilne). W związku z jubileuszem i świętem otrzymali nagrody.
– Było to od 600 do 800 złotych brutto na osobę – mówi Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej. – Ponadto, ponieważ rośnie zainteresowanie prowadzonym przez nas znakowaniem rowerów, dostaliśmy też od miasta specjalny stojak na rowery.
Niby za co ta premia. Syf na ulicach parkach i skwerach, palenie i picie w miejscach publicznych ,wandalizm w mieście a miejsca dla niepełnosprawnych notorycznie zaimowane przez zdrowych kierowców a oni dostają premię. To dlaczego w np w świeto medyków nikt nie nagradza tych pracowników .
Na to co wymieniłeś to by trzeba było całą kompanię ZOMO wysłać na ulice i to codziennie. A tych kilku strażników to ile mogą dziennie interwencji przeprowadzić ? 10 ? W sześćdziesięciotysiecznym mieście ? Powinno ich być cztery razy tyle. Dziw bierze, że w ogóle chcą się użerać z tą patologią za te marne pieniądze.
to jest fajna Robota , cały tydzień Niedziela
do kasiurki ilu ich jest a na ulicach żadnego mundurowego no brawo prezydent
Nie wiedziałem, że strażników jest aż tyle. Jak potrzeba interwencji to słyszę informację, że nie przyjadą bo są w innym rejonie miasta. Od lat. Jak się ujawnili to może zaczną pracować.
Opowiadasz farmazony i piszesz. szkoda mi ciebie ale możesz sie tam zatrudnić jak tak bardzo zazdrościsz tylko pewnie z podstawowym nie masz co tam szukać jełopie
Rynek ul. Moniuszki zakaz handlu nie ma jak przejść bo na chodniku handlują! Gdzie jest Straż Miejska?!
Najszybciej znajdzie się ich na PTC odpoczywających.
Juz tak nie gadajta, bo ostatnio byli na lewitynie sie na line posilowac
O przepraszam , byli widoczni na pielgrzymkach . Za moje podatnika pieniądze
Jeśli nie podoba ci się na co idą podatki tutaj, zawsze możesz je płacić gdzie indziej. Ludzie wolą narzekać, zamiast sobie poprawić.
Zamiast wystawiać mandaty bezdomnym i marnować papier niech łapią się za miotły, grabie i sprzątają. Miasto nie musiało by tyle wydawać na ekipy sprzątające, które ostatnio nie dawały rady i trzeba było ich zmienić.
Jakiś ty głupi, że brak słów
KONIU na młodszego inspektora heheheheh
pozdro grzesiu