W czwartek, 11 września, przed godziną 23.00 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia w miejscowości Talar. Samochód osobowy jadący od strony Ldzania, z nieustalonych jeszcze przyczyn wypadł z drogi i wjechał do stawu tuż przy moście.
Peugeotem podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Obaj zdołali samodzielnie wydostać się z auta i wypłynąć na brzeg. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która udziela im pomocy medycznej. Nie odnieśli obrażeń.
Po około godz. strażacy wyciągnęli auto na brzeg stawu.
REKLAMA