W poniedziałek późnym wieczorem policjanci interweniowali przy dwóch zdarzeniach drogowych.
Tuż przed godz. 23.00 rozpędzone Audi A3 wjechało w ogrodzenie Szkoły Podstawowej w Dłutowie. 25-letni kierujący jadąc od strony Bełchatowa nie dostawał prędkości i wypadł z zakrętu. Na miejsce wezwano straż pożarną, bowiem rozlewane na jezdni płyny eksploatacyjne zagrażały bezpieczeństwu innych kierujących. Mężczyzna nie odniósł obrażeń, był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania autem. Został ukarany mandatem.
Chwilę później na ulicy Lutomierskiej w Pabianicach 33- letni kierowca jadąc BMW wjechał w słup. On również dostał mandat za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
REKLAMA
Na ogrodzeniu szkoły w Dłutowie można śmiało wieszać tablicę z ilością zdarzeń i czasem od ostatniego „dzwona” 🙂
Kiedyś był tam fotoradar i był spokój, teraz od dłuższego czasu brak i życie wraca do normy ?
fotoradar nie przynosił takiego zysku jak obecne mandaty. czego nie rozumiesz?
Czyli teraz można go śmiało postawić z powrotem.
Warunki panujące na drodze býły bardzo dobre. Takze mandat powinien być anulowany
Warunki były bardzo dobre i dlatego nie dostały mandatu. Nie ma czego anulować.
Pora na progi i poduszki berlinskie na wjeździe od Bełka ???
i kolejny Balwany Malego Wacka pokazal na go stac…. Ile tych idiotow na drodze… Cale szcescie ze tym razem nikomu nic sie nie stalo.. Ale tych pseudo kierowcow powinni wytepic do sa potencjalni bezmozgowi mordercy…