Strona główna Blog Strona 64

Złodzieje na osiedlu domów jednorodzinnych

55
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie włamania na osiedlu domów jednorodzinnych w Bychlewie. Mieszkańcy boją się o swój majątek, bo to nie pierwsze włamanie w tym miejscu. 

Dwóch zamaskowanych mężczyzn weszło do domu na osiedlu Dolina Pabianki. Moment włamania uchwyciła kamera monitoringu. W tle słuchać jak złodzieje porozumiewają się ze sobą, najprawdopodobniej w obcym języku.

Do włamania doszło w piątek, 7 lutego, tuż przed godziną 18.00. Policja przyjęła zgłoszenie i „prowadzi czynności zmierzające do ustalenia tożsamości włamywaczy i ich zatrzymania”. Na miejscu działał m.in. funkcjonariusz z psem tropiącym. Policjanci przeglądają również wszelkie dostępne nagrania z kamer monitoringu.
Wiadomo, że złodzieje weszli na osiedle od strony pola. Jedna z sąsiadek widziała nawet światło latarek.

Na osiedlu jest kilkadziesiąt domów jednorodzinnych i kilka  nich zostało już okradzionych.

Kolejny nieoznakowany radiowóz dla policji

14
Fotografia ze strony burmistrza
Komisariat Policji w Konstantynowie Łódzkim wzbogacił się o nowy pojazd, który wesprze funkcjonariuszy w codziennej służbie. Hyundai, który będzie wykorzystywany jako radiowóz nieoznakowany, już trafił do mundurowych.

Zakup pojazdu był możliwy dzięki współpracy samorządu z Policją. Połowa kosztów została pokryta z budżetu miasta, co stanowi kwotę 63 795 złotych. To kolejne działanie mające na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców Konstantynowa Łódzkiego.

– To ważne wsparcie dla funkcjonariuszy, którzy na co dzień dbają o nasze bezpieczeństwo – podkreślił burmistrz Konstantynowa Łódzkiego.

Nowy pojazd pozwoli na skuteczniejsze patrolowanie ulic miasta oraz prowadzenie działań operacyjnych.

W tym roku do pabianickiej komendy, pod którą podlega również komisariat w Konstantynowie trafił już nieoznakowany Peugeot z silnikiem elektrycznym oraz suv marki Kia.

Poseł Habura na „liście hańby” ws. CPK. O co chodzi?

35
Poseł Habura zasiada w sejmowej Komisji Infrastruktury, która odrzuciła obywatelski projekt ustawy „Tak dla CPK”. Za odrzuceniem głosował również poseł z Pabianic. Dlaczego znalazł się na „liście hańby”? 

Pod projektem ustawy „Tak dla CPK” podpisało się 200 tysięcy obywateli. Posłom, którzy odrzucili projekt w komisji zarzuca się zlekceważenie tak dużej części społeczeństwa. Narracja opozycji wskazuje również na to, że posłowie tzw. koalicji „15 października” nie chcą budowy CPK.

– Ja to nazywam bizantyjskim projektem, który opiewał na 160 mld złotych. Chcemy dbać o finanse publiczne, dlatego nie możemy się zgodzić na tak wysokie koszty, nie mając pewności, że koszty nie wzrosną, tak jak było w przypadku przekopu Mierzei Wiślanej. Rządowy projekt został oszacowany na około 130 mld złotych. To znaczna różnica – wyjaśnia poseł Krzysztof Habura. – Ten obywatelski projekt został przygotowany przez osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością. Jest tak samo obywatelski jak pan Nawrocki, kandydat na prezydenta.

Jak zapewnia poseł, aktualnie trwają prace nad rządowym projektem CPK, więc odrzucenie tego obywatelskiego projektu nie oznacza rezygnacji z budowy portu.

Projekt „Tak dla CPK” zawierał sporo kontrowersyjnych zapisów. Narzuca np. zobowiązanie do przeniesienia do 30 czerwca 2031 r. całego cywilnego ruchu lotniczego z Lotniska Chopina na lotnisko CPK.

W jaki sposób test osobowości pomoże w znalezieniu idealnej pracy?

0

Czy wiesz, że Twój typ osobowości wpływa na indywidualne predyspozycje zawodowe? Warto zatem wziąć go pod uwagę, jeśli szukasz dla siebie idealnej pracy.

W tym celu poleca się przeprowadzić specjalny test osobowości, który pomoże Ci wybrać odpowiednią posadę. To doskonałe rozwiązanie również wtedy, gdy chcesz dowiedzieć się, w jakich branżach raczej się nie odnajdziesz.

  • Test osobowości pozwala wyeliminować zawody, w których mógłbyś radzić sobie gorzej, ponieważ nie masz cech kluczowych dla danego zawodu.
  • Przeprowadzenie testu osobowości pozwala odkryć indywidualne predyspozycje, aby następnie dopasować je do konkretnej ścieżki kariery.
  • Dostosowanie stanowiska do określonego typu osobowości przekłada się na większą wydajność pracowników i tym samym – na wyższe zarobki.

Test osobowości może zmotywować zmiany branży

Zastanawiasz się, czy Twoja dotychczasowa branża rzeczywiście odpowiada posiadanym przez Ciebie kompetencjom i indywidualnym predyspozycjom? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, warto wykonać test osobowości. Dzięki niemu przekonasz się, w których obszarach możesz radzić sobie nieco gorzej. Jeśli na przykład jesteś ekstrawertykiem, lubisz kontakt z ludźmi, i do tej pory pracowałeś na samodzielnym stanowisku, warto zastanowić się, czy praca zespołowa nie byłaby dla Ciebie lepszym wyborem. Jeżeli z kolei dotychczas pracowałeś na przykład w zawodzie ekonomisty, inżyniera oprogramowania czy konsultanta biznesowego, być może trudności w realizacji obowiązków zawodowych wynikały z braku umiejętności analitycznego myślenia. W takim przypadku warto odwiedzić portal https://www.pracuj.pl/ i poszukać ofert, w których ta kompetencja nie będzie wymagana.

Dostosowanie zawodu do indywidualnych predyspozycji

Każdy ma konkretne predyspozycje, które sprawiają, że dzięki temu może lepiej radzić sobie w niektórych zawodach. Warto zatem przeprowadzić test osobowości, aby dowiedzieć się, jakie są Twoje kwalifikacje. Dzięki niemu masz okazję lepiej poznać niektóre swoje cechy i pod tym kątem wybierać konkretną profesję. To bardzo ważne, ponieważ dostosowanie pracy do mocnych stron sprawi, że znacznie szybciej i skuteczniej będziesz wykonywać powierzone obowiązki. Jeśli na przykład jesteś perfekcjonistą i masz wysoko rozwinięte zdolności organizacyjne, możesz sprawdzić się w takich profesjach, jak project manager czy prawnik, w których będziesz mógł samodzielnie podejmować decyzje.

Interesuje Cię dobrze płata praca w Białogardzie? Zapoznaj się z aktualnymi ofertami online i zdecyduj, która z nich spełnia Twoje oczekiwania.

Czy test osobowości może wpłynąć na wysokość zarobków?

Zastanawiasz się, czy dostosowanie pracy do indywidualnych predyspozycji i typu osobowości może wpłynąć na wyższe zarobki? Odpowiedzią na to pytanie są badania opublikowane w Psychological Science w 2018 roku. Wykazały one ścisłe powiązanie między dopasowaniem zawodu do osobowości a wysokością pensji. Osoby, które zdecydowały się na profesję zgodną z ich indywidualnymi predyspozycjami, zarabiały znacznie więcej od pozostałych uczestników badania. Należy przy tym podkreślić, że różnica w zarobkach w skali roku nierzadko przekraczała jedną miesięczną pensję. Jest to ściśle związane z większą produktywnością osób, które zdecydowały się dostosować karierę do konkretnego typu osobowości i wrodzonych kompetencji. Tacy pracownicy byli bardziej wydajni, chętnie podejmowali się nowych wyzwań i tym samym szybciej rozwijali swoją karierę.

Szukasz pracy w Gostyninie? Sprawdź najnowsze ogłoszenia i przekonaj się, jakie wymagania mają potencjalni pracodawcy!

Podsumowanie

Niezależnie od tego, czy szukasz dla siebie pierwszej pracy, czy też zastanawiasz się nad zmianą dotychczasowej branży, warto przeprowadzić test osobowości. Możesz wykonać go online, odpowiadając na pytania w domowym zaciszu. Pamiętaj, że w ten sposób masz też szansę lepiej zrozumieć, co powodowało, że nie czułeś odpowiedniej satysfakcji zawodowej na poprzednich stanowiskach.

Duża akcja KAS. Zlikwidowano 7 punktów z nielegalnymi automatami

7
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej działali w 4 miastach. Byli również w Konstantynowie Łódzkim.

Nielegalne punkty gier działały w Łodzi, Konstantynowie Łódzkim, Tomaszowie Mazowieckim i w Rawie Mazowieckiej. Łódzka KAS zabezpieczyła w lokalach 34 nielegalne automaty.
Funkcjonariusze Służby Celno–Skarbowej zajęli również urządzenia do monitoringu, telefony oraz inne dowody przestępstw i ponad 22 tys. zł w gotówce. W łódzkim lokalu pieniądze pomógł znaleźć służbowy owczarek niemiecki.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty

Podczas opisywanych akcji zatrzymano 7 osób zajmujących się obsługą punktów z automatami.

Śledczy z Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi przedstawili zatrzymanym zarzuty prowadzenia nielegalnych gier hazardowych. Sprawcom przestępstw grozi wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Grzegorz Mackiewicz świętuje 50. urodziny. Tak zmieniała się kariera prezydenta

25
grzegorz mackiewicz

Grzegorz Mackiewicz, prezydent Pabianic kończy dziś 50 lat. 

Wydaje się, że jubilat z pracą w samorządzie związany jest od zawsze. Już jako 23-latek został wybrany do rady miejskiej w Pabianicach. W 2006 roku, czyli jako 31-latek został przewodniczącym tego gremium. Działał wtedy w ugrupowaniu o nazwie Blok Prawica Razem. Był też w Solidarności. Współpracował z prezydentem Zbigniewem Dychto, który w tym samym roku został wybrany na prezydenta miasta.

Jako przewodniczący rady miejskiej

Mackiewicz działalność samorządową łączył z pracą w „Narzędziówce”, gdzie kierował marketingiem. Wcześniej, od 1999 roku, był pracownikiem starostwa. Tam poznał Karola Klimka, który przez lata był jego autorytetem jako samorządowiec.

W 2010 roku pracował jeszcze w „Narzędziówce”

Po kilku latach Mackiewicz szykowany był na dyrektora Miejskiego Zakładu Pogrzebowego, jednak ostatecznie prezydent Dychto miał inne plany. W 2011 roku ogłosił Mackiewicza swoim zastępcą.

Prezydentura na 3 kadencje

Mackiewicz był wiceprezydentem do końca kadencji Dychty. Przed kampanią wyborczą w 2014 roku mówił nawet, że nie wystartuje w wyborach, aby nie robić konkurencji swojemu dotychczasowemu szefowi. Zmienił jednak zdanie i wygrał. Z Krzysztofem Ciebiadą z PiS znalazł się w drugiej turze. Tam zdecydowanie pokonał oponenta zdobywając 63% głosów.

Zwycięstwo w wyborach w 2018 roku, dające mu drugą kadencję, przyszło niespodziewanie łatwo. Kontrkandydat był tylko jeden – Włodzimierz Stanek z PiS-u. Mackiewicz wygrał zdobywające poparcie na poziomie 71,83%.
W pierwszej kadencji Mackiewicz pokazał jak sprawnym jest politykiem. Koncertowo rozmontował większość PiS w radzie miejskiej. Po wyborach uzupełniających w czerwcu 2014 roku PiS miał 14 mandatów, a kadencję członkowie tej partii kończyli już tylko w dziewiątkę, czyli bez większości.
W wyborach w 2018 roku Mackiewicz wprowadził do rady 17 swoich ludzi.

Swoim konkurentom nie dał też szans w kwietniu 2024 roku, kiedy wygrał w pierwszej turze pokonując czworo kontrkandydatów. Wynik do rady miejskiej nie był jednak już tak okazały jak w poprzednich wyborach. Tym razem wprowadził 13 na 23 radnych. To jednak i tak daje mu zdecydowaną większość i spokojne rządy przez 5 lat.

Sukcesy i porażki

Prezydentura budzi skrajne opinie, jednak są one wyrażane głównie w internecie. W tak zwanym „realu” Mackiewicz cieszy się nadal sporą popularnością. Wygrać trzecią kadencję w pierwszej turze to bez wątpienia sukces.

Trzeba jednak przyznać, że od 2014 roku w Pabianicach zmieniło się wiele. Oczywiście najważniejszą inwestycją była modernizacja ulicy Zamkowej warta blisko 200 milionów złotych. Niestety, remont wydłużony został z 2 lat do 3 lat i 10 miesięcy. Ponadto za czasów prezydentury Mackiewicza do Pabianic trafiło 18 hybrydowych autobusów, zrewitalizowano Lewityn, powstała hala sportowa przy SP13, wyremontowano amfiteatr w parku Wolności, zmodernizowano krańcówkę na Bugaju, przybyło kilkanaście kilometrów ścieżek rowerowych, termomodernizację przeszło większość placówek oświatowych, mamy nową salę widowiskową w MOK. Ponadto zorganizowano sporo mniejszych inicjatyw takich jak uporządkowanie kilku skwerów.

Na co narzekają mieszkańcy? Solą w oku prezydenta Mackiewicza jest bez wątpienia brak nowoczesnego basenu. Wiele ulic jest wciąż zaniedbanych, widać krzywe chodniki i zwyczajny brud. Wiele osób zarzuca Mackiewiczowi kolesiostwo w kwestii obsadzania stanowisk w urzędzie i spółkach miejskich. Zatrudnianie osób z rodziny lub powiązanych politycznie wydaje się normą. Przez ponad 10 lat prezydentury nietknięta została kwestia renowacji kamienic i miejskich zasobów lokalowych. Duża część nieruchomości idzie po prostu pod młotek.

Grzegorz Mackiewicz ze swoją zastępczynią Aleksandrą Jarmakowską-Jasiczek

Mackiewicz z żoną, A. Jarmakowska-Jasiczek (z lewej) i Marek Gryglewski (z prawej)

Grzegorz Mackiewicz – zastępca Prezydenta Pabianic

 


Panie prezydencie z okazji 50. urodzin życzymy samych sukcesów na ostatnie 4 lata rządów w mieście i szybkiego powrotu do zdrowia w związku z kontuzją barku!

Pływaczka z Konstantynowa zginęła w wypadku. Są zarzuty dla sprawcy

6
justyna burska
W sierpniu minionego roku informowaliśmy, że 29-letnia pływaczka Justyna Burska zginęła w wypadku komunikacyjnym. Dziś znane są szczegóły tego tragicznego zdarzenia. 

Justyna Burska pochodziła z Konstantynowa Łódzkiego. Była wielokrotną medalistką mistrzostw Polski w pływaniu i rekordzistką kraju w stylu dowolnym. Brała także udział w imprezach na  poziomie międzynarodowych, w tym na wodach otwartych. Kilka lat temu wyjechała na stałe do Olsztyna, gdzie pracowała jako instruktor pływania.

Jak ustalili śledczy, w dzień swojej śmierci jadąc motocyklem uderzyła w bok Toyoty, której kierujący nie zatrzymał się przed znakiem „stop” i wymusił pierwszeństwo przejazdu. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu dróg Różnowo — Gady — Olsztyn — Barczewko.
Polska Agencja Prasowa ustaliła, że kierowcy Toyoty przedstawiono zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura podała, że podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W prokuraturze tłumaczył, że za późno spostrzegł znak „stop”.

Optyka myśliwska – niezbędny element zapewniający celność strzału

0

Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym myśliwym, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę – jedno jest pewne: wysokiej jakości optyka myśliwska może znacząco wpłynąć na Twoją celność i ogólne wrażenia z polowania. Nie tylko powiększa cel, ale także zapewnia przejrzystość, precyzję i niezawodność, których potrzebujesz, aby konsekwentnie trafiać w zwierzynę.

Czytaj dalej, aby zwiększyć swoje umiejętności strzeleckie i sprawić, by każdy strzał padał tam, gdzie planowałeś.

Dlaczego optyka myśliwska ma znaczenie?

Od czasu wprowadzenia na rynek ponad sto lat temu lunety celownicze stały się niezbędnym wyposażeniem myśliwych. Nic dziwnego, w końcu zapewniają namacalne korzyści, które nie tylko pomagają myśliwym w skuteczniejszym upolowaniu zwierzyny, ale także zwiększają przyjemność z tego zajęcia.

Choć od czasu pierwszej lunety po technologiczne cacka, takie jak te dostępne w sklepie Szostak – https://www.sklepszostak.pl/kategoria/optyka

minął szmat czasu, optyka myśliwska pełni te same funkcje:

  • skutecznie zwiększa celność,
  • umożliwia wyraźne widzenie celów,
  • dostosowuje się do różnych gatunków zwierzyny i warunków,
  • poprawia komfort strzelania,
  • buduje pewność siebie.

Jedną z największych zalet, jakie do polowań wnosi optyka myśliwska, jest właśnie zwiększona dokładność dzięki powiększeniu możliwości celowania. Możliwość ostrożnego oddawania strzałów w newralgiczne strefy celem etycznego postrzelenia zwierzyny z większej odległości jest nieoceniona zarówno dla podniesienia skuteczności polowań, jak i ducha sportowego.

Adaptowalność, wszechstronność, wizualizacja – korzyści z zastosowania optyki myśliwskiej na polowaniach

Konfiguracja broni do konkretnych potrzeb łowieckich – na to również pozwala współczesna optyka myśliwska. Dzięki różnorodności i adaptowalności zapewnianej przez nowoczesne celowniki termowizyjne – można dostosować wybrany sprzęt łowiecki do różnych zwierząt, warunków i preferowanego zasięgu. Sprawdź te możliwości, przeglądając ofertę dostępną na stronie: https://www.sklepszostak.pl/kategoria/celowniki-termowizyjne.

Co więcej, dobrej jakości optyka pozwala myśliwym lepiej wizualizować zwierzynę łowną i otoczenie. Większe soczewki obiektywów w optyce zbierają znaczną ilość światła, co pozwala rozjaśnić obrazy nawet w warunkach o mocno ograniczonej widoczności. Wielowarstwowe soczewki redukują również odblaski w przypadku obrazów o wysokiej rozdzielczości. Optyka naprawdę optymalizuje wizualizację celu i otoczenia, co w bezpośredni sposób przekłada się na doświadczenie i skuteczność polowań.

Kradzież na placu Starego Rynku. W namierzeniu złodziei pomógł monitoring

15
stary rynek w pabianicach
Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o kradzież telefonu i karty kredytowej. Do przestępstwa doszło do Starym Rynku. 

5 lutego 2025 roku pabianiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży. Pokrzywdzona kobieta poinformowała, że jej córka podczas zabawy na placu na Starym Rynku pozostawiła na ławce telefon komórkowy oraz kartę kredytową. Nieuwagę dziewczynek wykorzystał 55-letni mężczyzna, który zabrał wartościowe przedmioty i natychmiast dokonał nieautoryzowanej płatności w sklepie.

Dzięki szybkiemu działaniu matki karta została zablokowana, jednak złodziej zdążył wydać 18 złotych. Policja przeanalizowała monitoring miejski, co pozwoliło na zidentyfikowanie sprawcy. Funkcjonariusze zatrzymali go w jego mieszkaniu, gdzie znajdowała się także 41-letnia kobieta, która pomagała w zbyciu skradzionych przedmiotów. Telefon wart 1000 zł został sprzedany za jedyne 20 zł.

–  Podczas transakcji okłamała 37-letniego nabywcę, że komórka jest własnością jej córki – mówi Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.

Oboje podejrzani usłyszeli zarzuty – mężczyzna odpowie za kradzież i włamanie, a jego wspólniczka za paserstwo. Grozi im do 10 lat więzienia.

Tak wygląda skwer w centrum Pabianic. Trochę wstyd

17
Pozapadane i spękane płyty chodnikowe, ławki, na których rośnie mech i wulgarny napis na murze. Tak prezentuje się skwerek przy Miejskim Ośrodku Kultury w Pabianicach. 

Nie sposób nie zwrócić uwagi, jak zaniedbany jest plac pomiędzy ulicami Kościuszki, Skłodowskiej i Narutowicza. W centrum nie ma zbyt dużo terenów zielonych, dlatego tym bardziej razi fakt, że instytucje odpowiedzialne za utrzymanie tego tupu terenów zawiodły w tym przypadku. Czy jest szansa na zmianę?

– Ławki zostały kupione pod koniec ubiegłego roku i zamierzamy je wymienić wiosną, zresztą nie tylko na tym skwerze. Została też zlecona wycena chodnika na skwerze przy Kościuszki – mówi Aneta Klimek, rzecznik prasowy urzędu miejskiego.

Co zrobić z napisem na murze? To już kwestia starostwa powiatowego, bowiem to budynek należący do powiatu.

Rzeczniczka prezydenta zapewnia, że miasto dba o zieleń miejską.

– W ubiegłym roku gruntownie odnowiony został skwer przy ul. św. Rocha. Na pozostałych skwerach i w parkach dosadzono 68 drzew i blisko 300 ozdobnych krzewów. Ponadto zagospodarowano nowe tereny: wykonany został pas zieleni u zbiegu ul. Sikorskiego i ul. Warszawskiej. Tam posadzono 220 ozdobnych krzewów. Są też nowe zieleńce przy Szkole Podstawowej nr 5 i na rogu ul. Zamkowej z Pułaskiego. W ubiegłym roku dodatkowo 490 krzaków róż posadzono wzdłuż ul. Łaskiej, od ul. Szarych Szeregów do Wiejskiej oraz 140 w parku Hadriana – wylicza Aneta Klimek.