Kradzież samochodu na Bugaju. Policja znalazła złodzieja

8

W niedzielę, 15 czerwca, pabianiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu osobowego. Do zdarzenia doszło w weekend, w dzielnicy Bugaj. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania, by jak najszybciej zatrzymać sprawcę i odzyskać skradzione mienie.

Zgłoszenie złożył 71-letni mieszkaniec Pabianic, który poinformował, że należący do niego ford o wartości 28 000 złotych został skradziony sprzed jednego z bloków, gdzie był zaparkowany.

Policjanci z wydziału kryminalnego rozpoczęli działania operacyjne. Analiza zebranych informacji pozwoliła na szybkie ustalenie podejrzanego. Już następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali 34-letniego mężczyznę, podejrzanego o dokonanie kradzieży. Został on osadzony w policyjnym areszcie.

W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał, że porzucił skradziony pojazd na jednej z ulic w Zduńskiej Woli, ponieważ auto — jak twierdził — uległo awarii. Samochód został odnaleziony i zabezpieczony przez funkcjonariuszy.

Dziś pabianiczanin usłyszał zarzuty. Odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem. Jak się okazało, mężczyzna działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Pabianicki Tydzień Seniora 2025 – sprawdź, co przygotowano!

1
Ilustracja AI

Prezydent Miasta Pabianic Grzegorz Mackiewicz zaprasza wszystkich seniorów i ich bliskich do udziału w Pabianickim Tygodniu Seniora pod hasłem „Nie ma jak Senior”. Wydarzenie odbędzie się w dniach 23–28 czerwca 2025 r. i obejmie wiele atrakcji przygotowanych specjalnie z myślą o najstarszych mieszkańcach miasta.

Przez sześć dni na uczestników czeka bogaty program – od wspólnych spacerów, zajęć nordic walking i ogniska, przez seanse filmowe, kiermasze rękodzieła, aż po koncerty i zabawy integracyjne. Seniorzy będą mogli obejrzeć film „Skrzyżowanie” z Janem Englertem w roli głównej, wziąć udział w warsztatach, potańcówkach i konkursach.

Nie zabraknie też wyjątkowych gości – w piątek 27 czerwca w Centrum Seniora wystąpi znany artysta Jacek Wójcicki, a dla uczestników przygotowano spotkanie z uczestnikami programu „Sanatorium Miłości”.

Wydarzenia będą odbywać się w różnych punktach miasta: na Lewitynie, w Kinie Tomi, C.H. Tkalnia, Afloparku i Centrum Seniora. Organizatorzy zapraszają do wspólnego świętowania, dobrej zabawy i integracji.

🔸 23.06.2025 (poniedziałek) – Lewityn

16:00 – „Marsz po Zdrowie” – Nordic Walking z Rytmem Tabaty

17:00 – Biesiada przy ognisku


🔸 24.06.2025 (wtorek) – Kino Tomi

13:00 – Film pt. „Skrzyżowanie” w roli głównej Jan Englert (bezpłatny seans dla seniorów)


🔸 25.06.2025 (środa) – C.H. Tkalnia, Aflopark

10:00–15:00 – Plener malarski (Aflopark)

10:00–18:00 – SZAFING w Tkalni oraz kiermasz rękodzieła seniorów

17:00 – Pokaz Mody


🔸 26.06.2025 (czwartek) – C.H. Tkalnia, Aflopark

10:00–14:00 – SZAFING w Tkalni oraz kiermasz rękodzieła seniorów

14:30 / 16:00 / 17:30 – Spacer z przewodnikiem po ogrodzie (zapisy w Centrum Seniora)


🔸 27.06.2025 (piątek) – Centrum Seniora

17:00 – Przegląd Zespołów Senioralnych

19:00 – Spotkanie z Jackiem Wójcickim

Wernisaż poplenerowy „Spotkanie z naturą”


🔸 28.06.2025 (sobota) – Centrum Seniora

16:00 – Pokaz i konkurs na najpiękniejszy kapelusz

16:30 – Szybka Randka

17:00 – Karaoke

18:00 – Kalambury

18:30 – Potańcówka w Centrum Seniora

Dodatkowe atrakcje:

Zabawa z uczestnikami Sanatorium Miłości

Ścianka do zdjęć i fotobudka

Starostwo ma już koncepcję na przebudowę przejazdu kolejowego na ul. Wspólnej

20
Starostwo Powiatowe w Pabianicach otrzymało koncepcję programowo–przestrzenną przebudowy skrzyżowania drogi powiatowej nr 4911E z linią kolejową na ul. Wspólnej. Dokument przygotowała firma z Gdańska, która wygrała przetarg i miała na to 90 dni. Koszt opracowania wyniósł 243 540 złotych.

Jak informuje rzecznik Starostwa Powiatowego, w ramach analiz rozważano dwa możliwe warianty: budowę wiaduktu nad torami lub budowę tunelu pod torami. Na tę chwilę bardziej prawdopodobny jest tunel.

Na tę chwilę tunel wygląda na zdecydowanie lepsze rozwiązanie z kilku powodów – mówi Piotr Kardas, rzecznik starostwa. – Przemawiają za nim m.in. mniejsze nachylenie drogi, łatwiejsza komunikacja z sąsiednimi działkami, lepsze warunki dla ruchu pieszo–rowerowego oraz mniejszy zakres przebudowy.

Koncepcja ta nie ingeruje w obsługę stacji benzynowej oraz we wjazdy na działki przy ul. Wspólnej między przejazdem kolejowym a ul. Brauna.

Koncepcja wiaduktu

Czekamy na sygnał od projektantów, którzy finalizują dokumentację i jeszcze w czerwcu chcemy ogłosić konsultacje społeczne na temat potencjalnej inwestycji – dodaje rzecznik.

Gotowa koncepcja pozwoli starostwu ubiegać się o dofinansowanie inwestycji w ramach projektu PKP PLK S.A. „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach drogowo–kolejowych, w tym ich przebudowa na skrzyżowania dwupoziomowe”.

Zarząd powiatu podkreśla, że realizacja tego przedsięwzięcia znacząco poprawi bezpieczeństwo i płynność ruchu na ul. Wspólnej, gdzie obecny przejazd kolejowy często powoduje korki.

Teraz starostwo przygotowuje dokumenty niezbędne do złożenia wniosku do PKP. Te będzie można składać pod koniec roku.

20-latek nie opanował Seicento i dachował. Policja była łaskawa

11
fot. OSP Dobroń
W poniedziałek, 16 czerwca około godz. 23.00, w Chechle Drugim doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

20-letni kierowca Fiata Seicento, zjeżdżając z trasy S14 w kierunku Dobronia, stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w wysepkę i dachowało.

Na miejsce wezwano straż pożarną, policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Mimo groźnego dachowania kierowca zdołał samodzielnie opuścić pojazd jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. Mężczyzna był trzeźwy.

Policjanci, po wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia, zdecydowali się zakończyć interwencję pouczeniem dla młodego kierowcy.


W ostatnich dniach doszło do serii zdarzeń z udziałem młodych kierowców. 9 czerwca 20-latek roztrzaskał Passata na drzewie, a 14 czerwca 22-latek wjechał w tył naczepy na trasie S8.

Prezes PCM „Osobowością Roku 2024 Województwa Łódzkiego”

0
Konkurencja była duża, dlatego sukces cieszy wyjątkowo. A taki odniósł dr n. ekon. Witold Olszewski, Prezes Pabianickiego Centrum Medycznego, otrzymując tytuł „Osobowość Roku 2024 Województwa Łódzkiego” w organizowanym przez Polska Press konkursie „Osobowość Roku”.

Rywalizacja przebiegała na różnych szczeblach – od powiatowego po ogólnopolski, a kandydaci ubiegali się o zwycięstwo w pięciu kategoriach: „Polityka, samorządność i społeczność lokalna” „Biznes i przedsiębiorczość”, „Nauka”, „Kultura” oraz „Działalność społeczna i charytatywna”.

Prezesa PCM nominowało kolegium redakcyjne Dziennika Łódzkiego i Expressu Ilustrowanego – „za „profesjonalne kierowanie placówką cieszącą się coraz większym zaufaniem wśród mieszkańców”.

Mimo wielu pretendentów do tytułu, dr n. ekon. Witold Olszewski zajął pierwsze miejsce w województwie łódzkim w kategorii „Biznes i przedsiębiorczość” . Zadecydowała o tym liczba uzyskanych głosów – udało mu się zdobyć ich niemal 10 tysięcy.

Podsumowaniem plebiscytu były organizowane w poszczególnych województwach gale. Taka uroczystość miała miejsce m.in. w Łodzi – laureaci spotkali się w odrestaurowanych wnętrzach Fabryki Ludwika Grohmana. Ponadto zdobywcy pierwszych miejsc ze wszystkich województw i kategorii zostali zaproszeni na wieńczącą konkurs galę ogólnopolską do Zamku Królewskiego w Warszawie. Dr n. ekon. Witold Olszewski również uczestniczył w tym wyjątkowym wydarzeniu.

Pamiątką udziału w konkursie będą dla Niego statuetki i dyplomy, wręczone podczas gali wojewódzkiej oraz na uroczystości w stolicy, a także książka „Osobowość Roku 2024”, zawierająca opisy, zdjęcia i wywiady z laureatami.

Jak Prezes PCM postrzega swój sukces? Według niego każde osiągnięcie nie jest wynikiem działań jednostki, lecz efektem pracy zespołowej i partnerskiego podejścia do ludzi.

Uważam, że dialog, współpraca, uczciwość i szacunek wobec innych ludzi to wartości, które sprawdzają się w każdej dziedzinie życia – stwierdza.


Witold Olszewski jest doktorem nauk ekonomicznych, absolwentem kierunku zdrowie publiczne, ukończył również studia podyplomowe na kierunku zarządzanie organizacjami ochrony zdrowia.
Stanowisko Prezesa Pabianickiego Centrum Medycznego objął w grudniu 2022 roku. Pod jego zarządem w ciągu dwóch i pół roku w placówce zostało zrealizowanych wiele ważnych inwestycji, które znacząco poprawiły jakość obsługi pacjentów oraz udzielanych im świadczeń medycznych.
Uruchomienie call center, czyli telefonicznego systemu rejestracji wizyt, wprowadzenie tzw. systemu kolejkowego, milionowe inwestycje w infrastrukturę i sprzęt medyczny, otwarcie nowych poradni specjalistycznych, rozszerzenie zakresu leczenia szpitalnego o nowe procedury (m.in. onkologiczne) oraz powstanie dziennego oddziału psychiatrycznego rehabilitacyjnego dla dzieci i młodzieży to tylko niektóre z osiągnięć dr n. ekon. Witolda Olszewskiego. Dzięki niemu Pabianickie Centrum Medyczne zaczęło być postrzegane jako nowoczesna, przyjazna pacjentom i prężnie funkcjonująca placówka, nie odbiegająca pod wieloma względami od szpitali klinicznych i z dalszym, dużym potencjałem rozwoju.

Czym jest terapia psychodynamiczna i komu może pomóc?

0

Terapia psychodynamiczna to jedna z najstarszych i najgłębiej zakorzenionych metod leczenia psychicznego, wywodząca się z psychoanalizy. Skupia się na odkrywaniu nieświadomych mechanizmów, które wpływają na nasze myśli, emocje i zachowania. Często pomaga osobom zmagającym się z długotrwałym lękiem, depresją, trudnościami w relacjach czy niskim poczuciem własnej wartości. W tym artykule przybliżymy, na czym polega ta forma terapii oraz komu może przynieść realną ulgę i trwałą zmianę.

Terapia psychodynamiczna – co to?

Terapia psychodynamiczna to forma psychoterapii, która koncentruje się na zrozumieniu nieświadomych procesów psychicznych wpływających na codzienne życie, emocje i relacje z innymi. Jej korzenie sięgają psychoanalizy Zygmunta Freuda, jednak współczesna wersja tej terapii jest bardziej elastyczna i dostosowana do indywidualnych potrzeb pacjenta. Głównym celem terapii psychodynamicznej jest odkrycie ukrytych wzorców zachowań i emocji, które mogą wynikać z doświadczeń z dzieciństwa, relacji z ważnymi osobami czy nierozwiązanych konfliktów wewnętrznych. Terapeuta pomaga pacjentowi lepiej zrozumieć siebie, mechanizmy obronne, lęki i powtarzające się trudności w relacjach. Spotkania odbywają się regularnie i opierają na szczerej rozmowie oraz refleksji. Dzięki temu pacjent stopniowo zyskuje większą świadomość siebie i może wprowadzać pozytywne zmiany w swoim życiu.

Terapia psychodynamiczna – dla kogo?

Terapia psychodynamiczna jest szczególnie polecana osobom, które zmagają się z trudnościami emocjonalnymi o głębszym, często nieuświadomionym podłożu. Sprawdza się u pacjentów cierpiących na depresję, lęki, zaburzenia osobowości, problemy w relacjach czy niskie poczucie własnej wartości. Może być pomocna także dla tych, którzy doświadczają powtarzających się trudności w życiu osobistym lub zawodowym i nie potrafią znaleźć ich przyczyny. Terapia ta jest odpowiednia dla osób gotowych na dłuższy proces pracy nad sobą i chcących lepiej zrozumieć swoje emocje, motywacje oraz mechanizmy działania.

Terapia psychodynamiczna – ile trwa?

Czas trwania terapii psychodynamicznej jest kwestią indywidualną i zależy od wielu czynników, takich jak charakter trudności, z jakimi zgłasza się pacjent, jego gotowość do pracy nad sobą oraz głębokość problemów emocjonalnych. W przeciwieństwie do niektórych form terapii krótkoterminowej terapia psychodynamiczna nie koncentruje się wyłącznie na objawach, lecz dąży do zrozumienia ich źródeł i trwałej zmiany wewnętrznej. Proces ten może wymagać czasu, ponieważ zakłada stopniowe budowanie relacji terapeutycznej, odkrywanie nieświadomych mechanizmów oraz pracę nad ich przeformułowaniem. Dla jednych osób wystarczająca okaże się terapia trwająca kilka miesięcy, innym potrzebne będzie dłuższe, pogłębione wsparcie.

Terapia psychodynamiczna w Warszawie – jak znaleźć najlepszą placówkę?

Znalezienie odpowiedniej placówki oferującej terapię psychodynamiczną w Warszawie może być kluczowe dla skuteczności procesu terapeutycznego. Wybierając miejsce terapii, warto zwrócić uwagę na doświadczenie i kwalifikacje terapeutów, ich podejście do pacjenta oraz dostępność terminów. W Warszawie istnieje wiele renomowanych ośrodków i gabinetów specjalizujących się w terapii psychodynamicznej, które oferują profesjonalne wsparcie dostosowane do indywidualnych potrzeb pacjentów. Przed podjęciem decyzji warto zapoznać się z opiniami innych pacjentów oraz skonsultować się z wybranym terapeutą, aby upewnić się, że jego metoda pracy odpowiada naszym oczekiwaniom i potrzebom.

Terapia psychodynamiczna prywatnie – cena

Cena terapii psychodynamicznej prowadzonej prywatnie może się różnić w zależności od wielu czynników, takich jak lokalizacja gabinetu, doświadczenie terapeuty, długość sesji czy renoma placówki. Zazwyczaj koszt ten odzwierciedla jakość oferowanej pomocy oraz indywidualne podejście do pacjenta.

Zachęcamy również do zapoznania się z informacjami na temat terapii DDA, które są dostępne na stronie: https://biegniepodleglosci.com.pl/jak-wyglada-terapia-dda-i-kiedy-warto-ja-rozpoczac/.

Kierowcy drapią się po głowie: o co chodzi z tymi znakami?

53
Absurdy drogowe zdarzają się w każdym mieście. Tym razem padło jednak na Pabianice. Czy to drogowa wpadka, czy może jest to zamierzony cel?

Jeden z naszych czytelników pyta: o co tu chodzi? Przy ul. Gryzla na jednym słupku umieszczono dwa wykluczające się znaki. Przynajmniej tak sugeruje logika.

Znak D-3 (biała strzałka na niebieskim, kwadratowym tle) oznacza drogę jednokierunkową. Znak A-20 oznacza – o ironio! – ostrzeżenie o końcu drogi jednokierunkowej i przejściu w ruch dwukierunkowy.

Czy to pomyłka zarządcy drogi, czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie zastosowania tych dwóch znaków równocześnie?

Sprawy Czytelników: cud, że to się jakoś trzyma

13
Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na fatalny stan ogrodzenia MOSiR od strony hali tenisowej. 

– Przechodziłem obok hali tenisowej i widać, że ogrodzenie tam jest w stanie fatalnym. Że to jeszcze się nie przewróciło to jakoś cud. Niektóre słupki są tak zjedzone przez korozję, że prawie wiszą w powietrzu, a przęsła są spore. Tragedia wisi na włosku – informuje Czytelnik.

O komentarz poprosiliśmy Łukasza Stencla, dyrektora MOSiR.

– Zdajemy sobie z tego sprawę. Remont (wymiana) ogrodzenia jest w naszych planach, jednakże ze względu na dość duże koszty, około 100 tys. złotych, na razie skupiamy na obserwacji i doraźnych działaniach. Być może uda się zapisać to zadanie w przyszłorocznym budżecie – mówi dyrektor.

Zderzenie rowerzystów w Ksawerowie. Jeden był pijany, drugi nie ustąpił pierwszeństwa

5
Do niecodziennego zdarzenia drogowego doszło w niedzielę, 15 czerwca 2025 roku o godzinie 18:30 na skrzyżowaniu ulic Łódzkiej i Mały Skręt w Ksawerowie. Policjanci z pabianickiej drogówki interweniowali w związku ze zderzeniem dwóch rowerzystów.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 44-letni mieszkaniec Pabianic – zgłaszający zdarzenie – nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu drugiemu cykliście, czym doprowadził do kolizji. Za spowodowanie zdarzenia został ukarany mandatem karnym.

Jak się okazało, 47-letni rowerzysta z Łodzi, w którego uderzył sprawca, również nie był bez winy. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.

To zdarzenie przypomina, że nie tylko kierowcy samochodów, ale również rowerzyści są uczestnikami ruchu drogowego i obowiązują ich te same podstawowe zasady bezpieczeństwa — również trzeźwość.

Skrajna nieodpowiedzialność? Amstaff biegał luzem wśród rodzin z dziećmi

15
W sobotnie (14 czerwca) popołudnie na Lewitynie pies rasy amstaff swobodnie biegał między wypoczywającymi ludźmi. Opiekun zwierzęcia został ukarany mandatem.

Pies bez smyczy i kagańca

Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 17:30. Dyżurny pabianickiej Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca. Po przybyciu patrolu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili obecność amstaffa, który biegał bez smyczy i zaczepiał osoby przebywające na obiekcie.

Właściciel czworonoga został szybko zlokalizowany. Jak się okazało, celowo wypuścił psa luzem, nie zachowując podstawowych środków ostrożności.

500 zł mandatu za brak kontroli

Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł – za niedopełnienie obowiązku odpowiedniego nadzoru nad psem. Amstaffy mogą stwarzać potencjalne zagrożenie, choć oficjalnie ta konkretna rasa nie figuruje na liście uznawanych w Polsce za niebezpieczne.

Dlaczego amstaffy są potencjalnie niebezpieczne?

Amstaff, czyli American Staffordshire Terrier, to rasa zaliczana do grupy terierów typu bull. Psy te są:

  • silne, umięśnione i wytrzymałe,
  • odważne i lojalne wobec właściciela,
  • inteligentne, ale wymagające odpowiedniego wychowania.