Strona główna Blog Strona 162

Wjechał Oplem w barierki na ul. Warszawskiej

36

52-letni pabianiczan kierujący Oplem Astrą wjechał w barierki przy przystanku na ulicy Warszawskiej. Był kompletnie pijany.

Mężczyzna jechał autem w stronę Łodzi i na wysokości skrzyżowania z ul. Sobieskiego stracił panowanie nad pojazdem. Okazało się, że ma 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i zdecydowanie nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Auto, którym kierował 52-latek nie należy do niego, więc zgodnie z ustawą nie może być skonfiskowane. Mężczyzna odpowie z kierowanie autem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień.

Wybuch przy ul. Partyzanckiej. W kilka sekund „zniknął” budynek młynów

6
Fot. Włodzimierz Stanek
Tak jak zapowiadaliśmy 21 sierpnia, doszło do wysadzenia najwyższego z budynków na terenie dawnych młynów przy ul. Partyzanckiej.

Samo wysadzenie budynku nie było jakoś specjalnie spektakularne, choć nie obyło się bez problemów. Pierwsza próba nie powiodła się. Za drugim razem niebieski budynek, na którym przez lata mocowane były anteny GSM, runął w kilka sekund.

Na działce przy Partyzanckiej w przyszłości powstaną budynki handlowe.

Urzędniczka z ratusza zatrzymana przez CBA

24

Funkcjonariusze Delegatury CBA w Szczecinie zatrzymali urzędniczkę z Urzędu Miejskiego w Pabianicach oraz zabezpieczyli dokumentację dotyczącą przetargów na sprzęt informatyczny.

Kobieta została doprowadzona do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, przedstawiono jej zarzut niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i zmowy przetargowej.

Prokurator zastosował wobec niej środki wolnościowe oraz zabezpieczenie majątkowe w kwocie 20 tys. złotych, a także poręczenie majątkowe w wysokości 30 tys. złotych.

Przed południem miała blisko 3 promile i jechała autem

2
53-letnia mieszkanka powiatu sieradzkiego została zatrzymana jadąc autem w Dobroniu. Miała 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 

28 sierpnia 2024 roku o godzinie 11.40 dyżurny pabianickiej komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwej kierującej w Dobroniu.

46-latek jadąc autem zauważył, że podróżująca Skodą ma problemy z zachowaniem właściwego toru jazdy. Mężczyzna wyprzedził pojazd i uniemożliwił kierującej dalszą jazdę. Następnie zadzwonił na numer alarmowy zgłosił zdarzenie. Policjanci zbadali kobietę alkomatem. Miała w organizmie niemal 2,8 promila alkoholu. Na domiar złego przewoziła pasażera. Jej 52-letni towarzysz podróży również był pod wpływem napojów wysokoprocentowych.

53-latka tłumaczyła policjantom, że chciała go odwieźć do domu. Mieszkanka powiatu sieradzkiego została zatrzymana. Kobieta straciła już prawo jazdy, a za swój nieodpowiedzialny wybryk odpowie niebawem przed sądem. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.

24-latek ugodzony nożem. Zatrzymano dwie osoby

27
Mężczyzna został pobity na ul. Piotra Skargi, w okolicy numeru 21. Napastnicy użyli noża. 

Do ataku na 24-latka doszło w niedzielę 25 sierpnia około godz. 4.40. Poszkodowany ze śladami pobicia i raną od ostrego narzędzia (najprawdopodobniej nożem) został zabrany do szpitala.

– W związku z tym zdarzeniem zostały zatrzymane dwie osoby. To 22-letnia kobieta oraz jej rówieśnik. Aktualnie policjanci prowadzą czynności w tej sprawie – mówi Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy pabianickiej policji.

Ciepłownia kończy prace instalacyjne na Bugaju

6
W środę zakończą się prace instalacyjne na odcinku wymiany sieci cieplnej wzdłuż ulicy Grota Roweckiego na odcinku od ulicy Bugaj do ulicy Gryzla.

Za pośrednictwem remontowanej infrastruktury zasilane ciepłem są budynki, do których dostawy ciepła miały być wznowione do dnia 30.08.2024 roku:

  1. ul. Bugaj 56; 62; 64; 66; 68; 70; 72; 74; 78; 80; 82; 84; 86; 88; 90; 92; 94; 96;
  2. ul. Gawrońska 2; 4; 6; 8; 10;
  3. ul. Grota Roweckiego 9; 11; 13; 17; 19; 21; 23; 25; 26; 27; 29; 31; 33.

Następnie rozpoczną się czynności związane z hydraulicznym przełączaniem oraz uzupełnieniem wody w rurociągach, tak aby najpóźniej do końca dnia 29 sierpnia nastąpiło wznowienie dostawy ciepła na potrzeby ciepłej wody użytkowej do wymienionych nieruchomości.

– Jednocześnie informujemy, że w ciągu najbliższych, maksymalnie kilkudziesięciu godzin może dochodzić do chwilowych zaniżeń parametrów dostarczanej ciepłej wody do budynków, dla których wznowiono dostawy ciepła w dniu 24 sierpnia, co stanowi następstwo realizowanych przez pracowników spółki przełączeń na sieci – brzmi komunikat ZEC.

Sprawca włamania złapany. To recydywista

2
fot. policja

41-letni mieszkaniec Łodzi jest odpowiedzialny za kradzież z włamaniem do salonu jubilerskiego, do której doszło 28 kwietnia 2024 r. przy jednej z ulic w centrum Pabianic.

Złodziej najpierw zasłonił kamery monitoringu, a niedługo później włamał się do sklepu, uszkadzając drzwi wejściowe. Wartość skradzionej biżuterii oszacowano na niemal 10 800 zł.

Żmudna praca policjantów doprowadziła do ustalenia tożsamości podejrzanego. Mężczyznę zatrzymano 1 czerwca, następnie trafił on do aresztu. Już wcześniej był poszukiwany, to recydywista. W dniu 27 sierpnia przewieziono go do pabianickiej komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.

–­­­ Za popełnione przestępstwo grozi łodzianinowi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Może ona jednak zostać zwiększona, gdyż działał w warunkach multirecydywy – poinformowała podkomisarz Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.

36 strażaków walczyło z pożarem pod Lutomierskiem

0
pożar pod lutomierskiem
fot. OSP Lutomiersk
Minionej nocy w miejscowości Zalew zapalił się budynek gospodarczy. Do akcji gaśniczej wyjechało 9 zastępów straży pożarnej. 

Pierwsze zastępy wyjechały do pożaru w poniedziałek o godz. 23.52. Gdy ratownicy dotarli na miejsce murowany budynek gospodarczy stał w ogniu. Dodatkowo na poddaszu paliła się zgromadzona tam słoma. Działania gaśnicze trwały ponad 2 godziny.

Właściciel oszacował straty na około 50 tysięcy złotych.

Rozstrzygnięto przetarg na wywóz śmieci. Co z ceną dla mieszkańców?

22
wywóz śmieci
Rozstrzygnięty został przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu Pabianic. Jak tłumaczą urzędnicy, mimo że po przetargu opłata za wywóz śmieci wzrosła, mieszkańcy nie zapłacą więcej.

Jedyny oferent, firma Eko – Region z Bełchatowa, wyliczył usługę na 51 963 120 zł. Za poprzedni okres miasto zapłaciło – 48 889 656 zł. Umowa będzie obowiązywać  przez 30 miesięcy, do lutego 2027 roku.

Obejmie obsługę nieruchomości, wyposażenie w pojemniki do zbiórki odpadów, obsługę PSZOK-u przy ul. Warzywnej, zagospodarowanie zużytych baterii i leków, obsługę zbiórki odpadów wielkogabarytowych oraz poświątecznych choinek, ponadto współorganizowanie akcji edukacyjnych dla mieszkańców.

W ramach realizacji umowy – biorąc pod uwagę dane z deklaracji śmieciowych oraz ilość śmieci – przyjęto do zagospodarowania maksymalnie 48 600 ton odpadów komunalnych, czyli średnio 1620 ton miesięcznie.

Dlaczego cena utrzymała się na tym samym poziomie?

– Uszczelnienie systemu gospodarki odpadami komunalnymi spowodowało, że wysokość wpływów zaczęła pokrywać koszty jego funkcjonowania. Na dziś system jest zbilansowany, co po przeliczeniu pozwoliło utrzymać stawkę  w niezmienionej wysokości 34 zł na osobę – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta Pabianic.

Te historie wydarzyły się naprawdę. ZOBACZ, jakimi zbrodniami z okolic Łodzi żyła cała Polska

0

Pościg kilkuset taksówek w centrum Łodzi, morderstwo w biurze poselskim Prawa i Sprawiedliwości i snajperzy na dachach budynków w trakcie pogrzebu. Choć to wszystko brzmi jak dobry scenariusz filmu kina akcji, to są prawdziwe historie, którymi żyła cała Polska i które działy się na terenie Łodzi i okolic.

Premiera Śladami Zbrodni

Właśnie dzisiaj ruszyła oficjalna premiera długo wyczekiwanego kryminalnego e-booka,
który zabiera czytelników w podróż po 10 najbardziej szokujących zbrodniach w historii
Łodzi. To pierwszy taki projekt w Polsce, który w tak szczegółowy i wciągający sposób
opisuje lokalne zbrodnie, dostarczając nie tylko faktów, ale również emocji i nieznanych
dotąd detali.

Czego możesz się spodziewać?

● 10 rozdziałów pełnych napięcia, każdy poświęcony jednej z najbardziej szokujących
zbrodni, które wstrząsnęły Łodzią. Każdy rozdział to inna historia pełna emocji, intrygi
i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
● 117 stron szczegółowo opracowanego materiału, który łączy rzetelne fakty, relacje
świadków i autorskie komentarze, tworząc kompleksowy obraz mrocznych wydarzeń,
które na zawsze zapisały się w historii miasta.
● 54 starannie dobranych zdjęć, które wizualnie uzupełniają treść, wprowadzając
czytelnika w atmosferę dawnych wydarzeń. Archiwalne fotografie miejsc zbrodni,
dokumenty, portrety sprawców i ofiar – wszystko to czyni ebook jeszcze bardziej
angażującym.
● Relacje świadków i zeznania skazanych. Poznasz wypowiedzi ludzi, którzy byli
najbliżej dramatycznych wydarzeń, a także dowiesz się, co mówili sami sprawcy.

Gdzie możesz kupić eBooka?
„Śladami Zbrodni — Łódź” jest już dostępny w sprzedaży online. Możesz go kupić na stronie internetowej Śladami Zbrodni, a gotowy produkt zostanie Ci wysłany w ciągu 5 minut.

Poniżej fragment jednego z rozdziałów.

W sądzie Piotr Domański był wyraźnie przytłoczony obecnością kamer i fotoreporterów.
Biegli opisywali go jako inteligentnego, kontrolującego własne emocje i chłodnego
uczuciowo mężczyznę, jednak równocześnie zauważyli u niego narcystyczne zaburzenie
osobowości.

Większość świadków składała zeznania na stojąco, ale jedna z nich nie miała wystarczająco sił. Była nią Beata Różejewicz, żona taksówkarza, który został postrzelony w szyję.
Opowiadała o tym, jak razem podróżowali taksówką, gdy jej mąż zauważył poszukiwanego Mercedesa. Beata pozostała w samochodzie, a jej mąż wyszedł i przewrócił Piotra Domańskiego.

”Krzyczałam do niego: Piotrek! Piotrek, uważaj! Chwilę później usłyszałam dwa strzały…” – mówiła zapłakana kobieta.

W tym kontekście warto także przytoczyć słowa Włodzimierza Politańskiego — adwokata
Piotra Domańskiego, który zdawał sobie sprawę, że jedynym ratunkiem dla oskarżonego
będzie wskazanie na jego niepoczytalność.

„Pamiętajmy, że sądzimy człowieka, który żyje w świecie iluzji. Zwykły przestępca, imbecyl, zacierałby po sobie ślady, a mój klient, pomimo wysokiej inteligencji, tego nie zrobił. Jeździł po mieście charakterystycznym samochodem, w zakrwawionych spodniach, ze zwłokami w bagażniku. Takiego postępowania żaden normalny człowiek nie zrozumie.” – powiedział adwokat.

Doświadczony sędzia po przemowie oskarżonego oraz adwokata jednoznacznie wyraził
swoje stanowisko:

„To nie brak logiki, ale zuchwałość. Wożąc ciało ze sobą, mniej ryzykował, niż gdyby próbował się go pozbyć. Realizował swój plan w sposób niedoskonały, ale trzeba pamiętać, że do tej pory był studentem, a nie zawodowym mordercą.”