W nocy z 12 na 13 września policjanci interweniowali na ul. Zgoda, gdzie 21-letni mieszkaniec, będący pod wpływem alkoholu, uszkodził mienie sąsiada. Agresywnego mężczyznę zatrzymano i przewieziono do izby wytrzeźwień.
Do zdarzenia doszło w nocy 13 września. 21-letni mężczyzna, znajdujący się pod wpływem alkoholu, najpierw uszkodził lusterko w samochodzie dostawczym swojego sąsiada, a następnie element ogrodzenia posesji.
Na miejsce szybko wezwano patrol policji. Funkcjonariusze podkreślają, że młody mężczyzna był agresywny i nie reagował na polecenia, dlatego podjęto decyzję o jego zatrzymaniu i przewiezieniu do komendy, gdzie trzeźwiał do następnego dnia.
Poszkodowany sąsiad poinformował, że nie będzie składał zawiadomienia w tej sprawie. Oznacza to, że incydent zakończy się bez dalszych konsekwencji prawnych dla krewkiego młodzieńca.
REKLAMA
przy kawie/wódce się dogadają
cipa nie sąsiad. gacie się trzęsą
Woda na młyn dla takich patusów. Super mamy prawo – niszczenie mienia powinno być karane „z urzędu”.
Woda na młyn? Idzie sobie patus i myśli: a zniszczę sobie ten płot, bo to jest ścigane na wniosek, ale kradł nie będę, bo to jest ścigane z urzędu?
Przecież to szwagry