Pabianicka firma z branży farmaceutycznej przekazała informację o wsparciu dla powodzian.
W tych trudnych chwilach zdecydowaliśmy się wesprzeć powodzian m.in. finansowo, przekazując darowiznę w wysokości 200 tys. złotych. Kwota ta zasiliła już konto Fundacji Siepomaga, która wraz z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców rozpoczęła zbiórkę „Przedsiębiorcy dla Powodzian”
– mówi Jacek Furman, prezes Aflofarm Farmacja Polska.
Na terenie firmy udostępniono też przestrzeń do gromadzenia darów, które wysłane zostaną do najbardziej potrzebujących gmin na południu Polski. Każdy pracownik może przynieść to, co najpotrzebniejsze.
REKLAMA
Hojny gest, odliczy sie w podatku 🙂
To znaczy, że powinni nie dawać?
Powiedz tu wszystkim ile tego podatku odliczy, a ile daje ze swoich, jak już chcesz pomniejszyć w oczach ludzi jego zasługi.
Bidulku…ile odliczy w podatku?… masz pojęcie? Wydaj 1000 zł i odlicz sobie 5%…. Tacy, jak ty woleli by nie wydać złotówki…
Wstyd panie Furman. Taka wielka firma i 200k zł. TYLKO. A jedna z dziennikarek z mężem 500k.zl. a chyba mniej zarabia miesięcznie od Pana.
Następnym razem niech w ogóle nie daje. Typowe podejście Polaka, co nie zrobisz jest ŹLE.
Wstyd to dysponować cudzymi pieniędzmi.
A ty Zenek ile dałeś że innych krytykujesz ?
A ile zenek ty dałeś ? bo tak wszystkich podliczasz , zawstydzasz a sam masz g….o przy dupsku
Brawo. Taki żarówkowy potentat to nic……
Brawo, panie Furman.
Taki troszkę szufladkujący ten artykuł. Nawet ilustracja budzi mieszane skojarzenia, nie związane z dobroczynnością jakiej dopuszcza się cały pabianicki holding farmaceutyczny…
nie ma co potępiać, nie każdy miał by gest dać dzienne kieszonkowe
A dziad jak ty, pozostanie dziadem. Taki już twój los.
A ile będzie z,, tacowego,, z naszych kościołów
Dziękuję. Jesteście wspaniali!
Powinni reklamę w TV za 2 miliony wykupić z info, że pomagają powodzianom. Taki z dziećmi i pieskami!
To byłby dobry PR – a tylko o to w tym chodzi!
A nie o pomoc tu chodzi? No tak, każdy mierzy innych własną miarą… Dobry PR sobie Agusia zrobiłaś.
W zasadzie już można robić zbiórkę dla poszkodowanych w powodzi 2030, 2040, itd., bo przecież ci ludzie nie pójdą po rozum do głowy i nie wyprowadzą się gdzie indziej, tylko będą parę lat remontować, a jak już wyremontują nadejdzie powódź. Sprzedać w pi*du za parę groszy, oszczędności + pieniądze z ubezpieczenia/ odszkodowania zamiast odbudowy i remontu wydać na kupno mieszkania w bloku w normalnej miejscowości i żyć w spokoju. Krok radykalny i zmiana całego życia, ale jedyny właściwy krok – inaczej co dekadę będą płakać w TV. Po co zostawiać potomkom domek, który za parę lat zaleje powódź? Bez sensu.
Co 13-14 lat są powodzie w grafiku
Wow 200k szał !! Dla firmy która zarabia miliony a szefostwo się przegania ns liście Forbsa.. koło od Porszaka drosze od tej pomocy.. ktora i tak wrzuca w koszta.. Brawo..
Jaka kwota byłaby dla Pani satysfakcjonująca? Tak, że powiedziałaby Pani, super, szacunek.
min 10.000.000 tygodniowo
ile % rocznego urobku miałby dać ?
Jak można darowiznę wrzucić w koszta? Może nas pani księgowa oświeci?