Mieszkaniec Łodzi rozbił auto na strasie S14 pomiędzy Piątkowiskiem a Wincentowem. Droga przez kilkanaście minut była nieprzejezdna.
Mężczyzna około godz. 12.20 jechał w kierunku węzła Dobroń Citroenem C5. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn tuż przed wiaduktem w Wincentowem wjechał w bariery energochłonne oddzielające pasy ruchu. Auto odbiło się i uderzyło w bariery po drugiej stronie jezdni. Kiedy na miejsce dojechali strażacy mężczyzna był przytomny, ale nie wysiadał z pojazdu. Po chwili trafił do karetki pogotowia. Został przetransportowany do pabianickiego szpitala.
O godz. 14.00 laweta zabrała rozbite auto z trasy.
REKLAMA
Bariera przy zjeździe na rypułtowice od strony łodzi jest od 3 miesięcy roztrzaskana i stoi tylko słupek ostrzegawczy…
Proszę zgłosić do zarządcy drogi Dk14 w Łodzi. Wszelkie uszkodzenia na eskach sprawiają firmy od ręki ale takie za które odpowiadają służby generalnej to można miesiącami czekać
Praktycznie kazda bariera przy zjazdach jest rozbita i nikt z tym niebezpieczenstwem nic nie robi..
Gdzie są Ci prześmiewcy, którzy nabijają się z BMW?
Wychodzi na to, że inne samochody też się rozbijają.
Rozbił celowo zeby kupic bmw ?