Policjanci z łódzkiej komendy wojewódzkiej rozbili grupę przestępczą zajmującą się sprzedażą narkotyków. Zatrzymano 10 członków tej grupy.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Pseudokibiców KWP w Łodzi rozpracowywali grupę przestępczą działającą od końca 2015 roku do połowy roku 2016. Grupa, w skład której wchodzili pseudokibice jednej z łódzkich drużyn, trudniła się rozprowadzaniem narkotyków w środowisku kibicowskim.
– Na podstawie dotychczasowych ustaleń funkcjonariusze wytypowali osoby związane z tym procederem. Rankiem 19 października kryminalni z komendy wojewódzkiej wspierani przez SPAP w Łodzi zatrzymali 10 mieszkańców powiatu pabianickiego w wieku od 22 do 34 lat. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli komputery, telefony komórkowe, karty SIM oraz 10 gramów mefedronu – informuje biuro prasowe KWP w Łodzi.
Dwaj zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące handlu narkotykami. Za taki czyn grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Pozostali mężczyźni odpowiedzą za posiadanie środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat więzienia. 20 października decyzją sądu jeden z zatrzymanych, 25-latek, został aresztowany na 3 miesiące. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pabianicach.
Obstawiam tych pakujących na siłce kiboli Widzewa. Zakute łby jakich mało ………………
Ja naprawdę mam już dość oskarżania tych praworządnych, sympatycznych patriotów o tego typu rażące zachowania. Oni tylko grzecznie umawiają się z innymi kibicami na „pogawędki”, ćwiczą mięśnie na siłowni i dopingują swoje ulubione drużyny na stadionach. Dość pomówień o łamanie prawa!
PS.
Ciekawe ile jeszcze czasu musi upłynąć, żeby odsiać kibiców od naćpanych sterydami pół mózgów, którzy są zwykłymi bandytami, niszczą w drodze na mecz co popadnie i dealują dragami działając pod przykrywką „kibica”.
Kłania się państwo polskie, jako ustawodawca. Widocznie komuś zależy na takim bajzlu w naszym kraju.
Pamięta pan debili-kiboli z Anglii ? Cała Europa ich się bała. I znaleźli na nich sposób, tylko trzeba chcieć.
Druga sprawa. O jakich kibicach my mówimy, jeśli idą na mecz po dragach z łańcuchami, młotkami a nawet siekierami ? To jest swołocz, która kwalifikuje się tylko do kamieniołomów…