Strona główna Aktualności Z miasta Radny chciał kupić alkomat. Starosta: nie ma potrzeby

Radny chciał kupić alkomat. Starosta: nie ma potrzeby

9
Zdjęcie ilustracyjne

Radny powiatowy Włodzimierz Stanek interpelował ws. zakupu dodatkowego alkomatu stacjonarnego dla pabianickiej policji. 

Radnemu chodziło o urządzenie, które ustawiono by w holu komendy powiatowej policji. W jego obsługę nie angażowano by funkcjonariusza.

– W ostatnim czasie zostałem poinformowany przez mieszkańców o trudnościach w dostępie kierowców do badania trzeźwości – tłumaczył Stanek. – W wielu sytuacjach, kiedy mieszkaniec sam zgłaszał się na komendę z prośbą o zbadanie trzeźwości odmawiano wykonania tej czynności.

Ogólnodostępne urządzenie miało by kosztować od 3 000 do 5 000 złotych, a roczna obsługa około 800 złotych.

Na interpelację odpowiedział starosta Krzysztof Habura.

– Rozmawiałem z komendantem i nie jest mu znany ani jeden przypadek takiej odmowy. Nie wyobraża sobie takiej sytuacji. Myślę, że zainteresowani powinni wystosować pismo do komendanta z opisaniem sytuacji – wyjaśnił starosta, dodając na koniec, że pieniądze można wydatkować na potrzebniejsze cele.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Akurat ja byłem 2 razy na Komendzie w celu przebadania się alkomatem! Fakt- odmówić mi nie odmówili, ale ile się nasłuchałem od ” przemiłego” dyżurnego to tylko ja wiem. Nie dość, że chamski to jeszcze uważający się za Bóg wie kogo. Byłem dwa razy a następnym razem jak będę musiał się tam wybrać to wezmę ze sobą dyktafon.

Mnie odmówili i powiedzieli, że mają ważniejsze sprawy w tym momencie i jak chcę to mogę poczekać około godziny to mi dopiero takie badanie wykonają. Oczywiście nie będę czekał godzinę lub więcej i poszedłem do domu.

Mi dyżurny powiedział ze jestem nie odpowiedzialny, ponieważ pije alkohol wiedząc że następnego dnia będę kierował. ?
Wydaje mi się ze chęć przebadania się przed wejściem za kółko jest postawą bardziej odpowiedzialna niż po prostu jazda w ciemno.
Spędziłem 10 minut na rozmowie z negatywnym skutkiem. Myślę że przez ten czas policjant zdazylby zrobić badanie.

Oni tak mają. Uważają się za Bóg wie kogo. Człowiek przychodzi się zbadać, a nie słuchać pier….lenia. Kiedyś w poniedziałek zatrzymali mnie do kontroli trzeźwości. Zero,zero. Kumpel z boku pyta się czy też może dmuchać bo za dwie godziny będzie jechał. Ludzie….kazanie….i pouczenie że ma jechać na komendę. Taki problem dmuchnąć w alkoblow. Komendant powinien pouczyć że łachy nie robią.
Ps. W pełni się zgadzam że powinien być.

Ja sam byłem świadkiem kiedy czekałem w holu przyszli ludzie w celu przebadania….żenada co usłyszeli….; nie nie ma takiej możliwości bo nie dysponujemy;……
Kazania z dyżurki niech prawia do siebie jak chleją na umor….
Starosta powiedział że nie ma potrzeby bo w końcu to miasto będzie zaorane więc po co taki wydatek….. szkoda mi tych naszych w ratuszu bo są wśrod swoich znajomych sąsiadów rodziny posmiewiskiem…..

” Myślę, że zainteresowani powinni wystosować pismo do komendanta z opisaniem sytuacji- wyjaśnił starosta….” Może niech Pan starosta weźmie się do roboty a nie udaje, że MYŚLI! Jakby myślał to by postępował nie co inaczej… Niestety są policjanci którzy wciąż uważają, że to MY jesteśmy dla nich! Ciężko im zaakceptować fakt, że to właśnie ONI są DLA NAS! Skoro podjęli taką a nie inną pracę to powinni SŁUŻYĆ OBYWATELOM!!! Gdybym miał pisać za każdym razem pisma do władz w sprawach gdzie widzę nieprawidłowości to musiałbym zwolnić się z pracy albo i zatrudnić kogoś kto by mi pomógł to robić, a… Czytaj więcej »

lepiej jechać po pijaku i celować w Haburę. Później można wystosować pismo……kondolencyjne.

Habura ze wszystkim ma problem … A może napisać petycję o odwołanie tego faceta ???

Brawo Stanek … kolejny fajny pomysł. Szkoda,że znów czeka go droga przez mękę … ale trzymam kciuki …