Fiat Uno rozbił się na słupie energetycznym przy ul. Myśliwskiej. Kierowca zbiegł z miejsca.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano. Mężczyzna kierujący Fiatem jechał ulicą Warszawską, od strony Gospodarza. W pojeździe nie był sam. Autem podróżowało łącznie 5 osób. Kierujący skręcił w lewo w ulicę Myśliwską i uderzył w słup
– Z policyjnych ustaleń wynika, że za kierownicą siedział pijany 30-latek. Obok niego podróżował 30-letni właściciel pojazdu, który był trzeźwy. Obaj uciekli z miejsca zdarzenia, pozostawiając na miejscu trzech pasażerów – informuje komisarz Joanna Szczęsna, rzecznik pabianickiej policji. – To 27-latkowie. Cała trójka była pijana. Mieli od jednego do prawie dwóch promili alkoholu w organizmie. Policjanci kierującego i właściciela fiata uno znaleźli w domach. Cała piątka została doprowadzona do komendy. Na chwilę obecną trwają czynności procesowe i gromadzony jest w sprawie materiał dowodowy.
Niech się chu…e cieszą, że nikogo nie zabili