Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi ustawił na ulicy św. Jana znaki informujące o zakazie zatrzymywania.
Zakaz obowiązuje po zachodniej stronie ulicy na odcinku około stu metrów – od przedszkola do sklepu przy ul. Partyzanckiej. Taka decyzja spowodowała „likwidację” kilkunastu miejsc parkingowych, bardzo potrzebnych w czasie wydarzeń sportowo-rozrywkowych, które odbywają się w hali.
Jak udało nam się ustalić, wniosek u ustawienie zakazu wpłynął do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z II Liceum Ogólnokształcącego. Dyrektor szkoły jest na urlopie, więc nie mogliśmy poznać argumentacji zawartej we wniosku.
REKLAMA
No pięknie 🙂 Znów „genialne” posunięcie starostwa (w tym przypadku szkoły podległej staroście). Najlepiej wszystkie miejsca parkingowe zlikwidować. Przy hali tylko pracownicy parkują i wszystko zajęte. Normalnie ręce opadają na urzędasów ze starostwa !!! Kończcie i wstydu nie róbcie !!!
Wydawało mi się, że czytanie ze zrozumieniem jest sprawnością wymaganą już na egzaminie kończącym szkołę podstawową, ale widocznie ostatnio coś się zmieniło. Wyraźnie jest napisane, że przedmiotowy odcinek drogi jest w jurysdykcji Zarządu Dróg Wojewódzkich, a więc Marszałka Województwa Łódzkiego, a nie starosty i jego urzędu. Wprawdzie wniosek złożył Dyrektor liceum, którego organem prowadzącym jest starosta, ale nie po to ktoś mianował kogoś dyrektorem, żeby ten konsultował wszystko ze starostą, a wniosek takowy składa się bezpośrednio do Zarządu Dróg Wojewódzkich z pominięciem starostwa. Dotarło?
Nie ma znaczenia kto i gdzie złożył i z pominięciem kogo. Ważne, że znów starostwo dało ciała 🙂 Sami sobie strzelają w kolano 🙂
Wczoraj konferencja pt. … d.pa i kamieni kupa a dzisiaj sami się pozbawiają miejsc parkingowych (dyrektor podległy staroście pisze wniosek do zarządcy drogi wojewódzkiej o ustawienie znaku zakazu) z pominięciem starosty. Jak to się nazywa ? Niedźwiedzia przysługa 🙂
Wniosek składa się bezpośrednio do zarządcy drogi. Idąc twoim tokiem myślenia, to gdyby to był wniosek jakiejś grupy mieszkańców, którzy przecież też są mieszkańcami miasta i powiatu, to powinni się oni najpierw skonsultować z Mackiewiczem, a potem z Haburą? Dyrektor szkoły ma swoje kompetencje i ma prawo z nich korzystać. Czy oceny dla uczniów też ma konsultować ze starostwem? przecież podlega staroście nieprawdaż? Starostwo ma wystarczająco dużo za uszami i nie trzeba mu jeszcze przypisywać rzeczy niezawinionych.
Wniosek do KBRD wpłynął od II LO, a nie od „urzędasów ze starostwa”.
Czytaj ze zrozumieniem.
Swoją drogą, ciekawa musiała być argumentacja, że przekonała nawet ZDW. A ten skory do zmian nie jest …
Jestem ciekaw co przeszkadzaly dyrektorowi zaparkowane samochody po drugiej stronie ulicy? Cud ze parkometrow nie postawili. Zenada!!!!
Sprzedajna szkoła. Byleby się podlizać. A nowy Parking przy szkole zamknięty bo „musi się osiąść”, ale jak przyjeżdża starosta to nagle jest otwarty. A na Pułaskiego od 9:00 znaleźć miejsce to świętość.
o co tyle rabanu i tak nikt nie będzie przestrzegał tego zakazu a pieski ze SM będą co najwyżej wystawiać żółte kartki hi hi hi