Komendant naszej policji podziękował mieszkańcom, którzy nie zważając na własne bezpieczeństwo zatrzymali pijanych kierujących.
Podziękowania od policji i starosty powiatowego trafiły do ośmiu mężczyzn, którzy w ostatnim czasie wykazali się obywatelską postawą.
– W sposób bezpośredni wyeliminowali potencjalnych zabójców – podkreślił inspektor Cezary Petrus, szef pabianickiej komendy.
Wśród wyróżnionych znaleźli się mieszkańcy z całego powiatu. Pan Przemysław z Konstantynowa, żeby złapać pijanego kierowcę musiał ruszyć w pości autem żony. Był ubrany tylko w piżamę.
– W ogrodzenie naszej posesji wjechał Golf. Wsiadłem do auta żony, aby zajechać mu drogę. Wtedy kierowca mnie staranował. Rozbitym samochodem ruszyłem w 3-kilometrowy pościg. Złapałem sprawców w centrum Konstantynowa – wspomina pan Przemysław.
Pijanego kierowcę-recydywistę dwukrotnie zatrzymali pabianiczanie – Mariusz i Sebastian. Do sytuacji za każdym razem dochodziło na ul. Toruńskiej.
– Za drugim razem na uciekł, ale na szczęście pieszo – mówi pan Mariusz.
Jak podał komendant, policjanci z Pabianic przeprowadzili w ubiegłym roku 12,5 tys. kontroli trzeźwości. 333 kierowców jechało pod wpływem alkoholu. 59 nietrzeźwych spowodowało wypadki drogowe.
wieszać na latarniach to dziadostwo