Strona główna Na sygnale Zarwał się dach w pawilonie Społem

Zarwał się dach w pawilonie Społem

15

Cztery zastępy straży pożarnej interweniują na ul. Nawrockiego. W „starym pawilonie” zarwał się fragment dachu. 

Służby ratunkowe wyjechały do akcji tuż po godz. 12.00. Poszkodowana jest jedna osoba, pod którą zerwał się dach. Strażacy zabezpieczyli fragmenty zarwanej konstrukcji. Na miejscu jest też policja. Sklep jest tymczasowo zamknięty.

Jak doszło do wypadku?

Jeden z pracowników wszedł na „piętro techniczne”, nie był na dachu budynku. Zerwała się pod nim podłoga, tuż nad przedsionkiem sklepowym. Spadł na ziemię z około 5 metrów.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

No piękny stan budy Społem, nie ma co! Czekać aż to samo się z SDh stanie…

Bez obaw, SDH nie jest zbudowany z 1cm blachy falistej 😉

2020 nie odpuszcza…

Brawo dla społem, że doprowadzili do tego, że zarwał się dach na wejściu. Ale w sumie SDH ,też woła o pomstę do nieba.

To nie był dach tylko sufit więc czytaj dokładnie inie ròb plot

Czy budynek przechodził kontrole? Kto się podpisał pod protokołami? Tak z ciekawości tylko pytam…

Tak wyglądają kontrole techniczne i przeglądy… dobrze jest? No to dobrze, szejset proszę…
Do tego ludzie i firmy dla swojego spokoju ukrywają wady, a inspektor to zazwyczaj siedemdziesiecioletni pan, który nie ma możliwości sprawdzenia jak należy.

A jak coś sie zdarzy, to ubezpieczyciel znajdzie wtedy nieprawidłowości, dupa z odszkodawania .

Ale EPAINFO gnalo za wozami strazy ze myslalem ze je wyprzedzi.

Dzwonili ze strazy i prosili o przyjazd zeby zrobic zdjecia 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Czy arkusz blachy falistej mozna nazwac dachem? No bez przesady……

Tak.

Takie same kontrolę na odwal się przeprowadza psm. Chodzi o np kominiarzy. Wejdą popatrzą i powiedzą „jest ok. Pan tu podpisze” 20 sekund i po kontroli

Tak to jest jak Pawilon był remontowany (pomalowany)wewnątrz dobre parę lat temu,a dach🤔 nawet nie pamiętam kiedy.
Położyli blachy i po co zrobić dach? Ważne,że wygląda na „zrobiony” Ech