Strona główna Na sygnale Zalane ulice. Woda tryskała ze studzienek

Zalane ulice. Woda tryskała ze studzienek

12

Nawałnica przeszła nad naszym regionem. Kilka zastępów straży pożarnej jest już w akcji.

Już rano meteorolodzy przestrzegali przed burzami w województwie łódzkim. Około godz. 17.00 nad Pabianicami zaczęła się ulewa. Tradycyjnie zalane zostały ulice: Piłsudskiego, Orla czy Moniuszki przy Niecałej. Straż pożarna wyjechała do powalonego słupa energetycznego na ul. Rzepakowej w Ksawerowie i zalanej ul. Żytniej w Pabianicach. W akcji są też druhowie z Konstantynowa Łódzkiego, gdzie przy ul. Łaskiej zalana została posesja.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

A studzienki już odetkane z liści i piachu? 🙂

Żadna, nawet idealnie drożna studzienka nie odbierze takiej ilości wody w tak krótkim czasie.

Tu masz rację, ale jeżeli mamy zatkane studzienki to tej wody na ulicach gromadzi się więcej a po ustaniu opadów dużo wolniej znika ta woda.

Klasycznie, to samo od wielu lat, studzienki nie mogą być drożne z uwagi na koszty odprowadzania nieczystości… Im mniej w nich wody tym mniejsze wydatki dla miasta

Kanały burzowe są zazwyczaj odprowadzane do rzeki lub jeziora (wikipedia). Jakie więc są tutaj koszty odprowadzania nieczystości?

Gdyby studzienka była zaprojektowana przez kogoś z prawdziwymi uprawnieniami i wiedzą to w pół zapchana odebrała by taką ilość wody! Ale w zwiku nie ma już specjalistów tylko sami marketingowcy i dziatki z rodziny.

Na Moniuszki róg Niecałej problemem nigdy nie był woda tylko zasyfiona studzienka, którą udrażniał dozorca w woderach. Woda schodziła po 20 minutach. Można zrobić 100 studzienek i co z tego jak każda będzie zaniedbana po jesieni i zimie.

i z jakiego powodu chamstwo w samochodzikach zajmuje chodniki dla pieszych ???

A z jakiego powodu deb ile zajmują miejsce w komentarzach???

zdjęcia przesłać na policję niech mandaty wystawiają

Pisior cebulok

Od. Prawie 5 lat nie są czyszczone ani udrażnianie studzienki to czego wy się spodziewacie?