Do groźnego zdarzenia doszło w czwartek rano (ok. godz. 6.10) na trasie S8, na 212. kilometrze w kierunku Warszawy. Zderzyły się tam renault traffic oraz ciężarowy mercedes.
Renaultem kierował 20-latek z Lubawki, który podróżował z trzema pasażerami: dwoma 18-latkami oraz 19-letnią kobietą. To właśnie ona odniosła najpoważniejsze obrażenia – ratownicy przewieźli ją do szpitala w Łodzi. Pozostali uczestnicy z busa, w tym kierowca, trafili do szpitala w Pabianicach.
Mercedesem kierował 54-letni mężczyzna z Ostrowa Mazowieckiego.
Jak doszło do wypadku?
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący renault najechał na tył jadącej przed nim ciężarówki, a następnie – po odbiciu od niej – uderzył jeszcze w barierki.
20-latek miał oświadczyć funkcjonariuszom, że nie wie, co dokładnie doprowadziło do zderzenia. Policja będzie ustalać, czy przyczyną mogła być nieuwaga, chwilowa utrata koncentracji, zmęczenie albo nadmierna prędkość.
Nieoficjalnie: w busie mieli jechać młodzi biathloniści
Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, w renault podróżowała grupa młodych polskich biathlonistów. Na razie nie wiadomo, czy byli w drodze na treningi czy zawody.













![Straszna impreza w podwórku biblioteki [ZDJĘCIA]](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/10/haloween-21-180x135.jpg)










szklanka
plus ktoś solą nie sypnął i prędkość młodego gniewnego.
Po co taki głupi komentarz? Lekcje odrobione?
Jak można nie wiedzieć jako kierujący? Na autopilocie jechał?
Wariaci za kółkiem, tak to jest jak się prawo jazdy daje zbyt wcześnie. Gdyby prawo jazdy było robione po 35 roku życia (wtedy mężczyzna jest najbardziej dojrzały) to by do czegoś takiego nie doszło.
Statystyka nie kłamie a czytanie nie boli. Hejtujących odsyłam do lektury.