Strona główna Na sygnale Wypadki Wypadek na „krajówce”. Dwie osoby zostały poszkodowane

Wypadek na „krajówce”. Dwie osoby zostały poszkodowane

6
fot. OSP Konstantynów Łódzki
Audi A4 zderzyło się z Fiatem Doblo na drodze krajowej nr 71 tuż przed wjazdem do Konstantynowa Łódzkiego. Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zostały poszkodowane.

Auta zderzyły się około godz. 12.00 na skrzyżowaniu „krajówki” z ul. Józefów. Na miejsce wysłano dwie karetki pogotowia. Potrzebna była interwencja straży pożarnej – zadysponowano zastępy z Pabianic i Konstantynowa. Jak informują strażacy, z Fiata, które po zderzeniu przewróciło się na bok, wyciekało paliwo. Drugim autem (Audi A4) podróżowały poszkodowane dwie osoby – kobieta i dwuletnie dziecko.

Droga krajowa przez kilkadziesiąt minut była zablokowana. Policja wytyczyła objazdy.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Grzecznie zapytałem policjantkę, co się stało, że droga zablokowana i nie mogę przejechać, na co ta mi odwarknęła że nie musi udzielać informacji. Wyszła na kretynkę. A później płaczą, że nie mają dobrej prasy.

To nie widziałeś co się stało że musiałeś jej głowę zawracać ?

Nie, nie widziałem, bo blokada była jeszcze w Konstantynowie, przed kąpieliskiem, jadąc od Łodzi. Skoro tam nie byłeś to zachowaj takie uwagi dla siebie. Policja jest po to, żeby pomagać ludziom i informować, tak podobno mówi Ciarka. O wiele bardziej ta kulsonka by zyskała, gdyby odpowiedziała. To nie była operacja złapania bin Ladena, że tajne informacje. Dopiero dzięki mediom dowiedziałem się, że był wypadek, a w przeciwnym razie mogłem się tylko domyślać, czy np. ktoś z rządu nie odwiedza cmentarza i kulsony zabezpieczają imprezę.

Nie masz co się dziwić. Oni się nadają tylko do obstawianie miesięcznic smoleńskich. Olej idiotkę. Szkoda czasu na tych baranów.

Mogłeś powiedzieć, że jedziesz złożyć kwiaty pod pomnikiem smoleńskim bez żadnego trybu, to by Cię puścili 😉

Jak patrzę na zdjęcie załączone do artykułu to myślę, że trzeba być idiotą żeby pytać się co się stało, że nie mogę przejechać