Policja prowadzi dochodzenie w sprawie podpalenia auta dostawczego, do którego doszło w nocy 13 grudnia na jednej z posesji przy ul. Kochanowskiego w Pabianicach.
O godz. 2.37 dwa wozy strażackie wyjechały gasić pożar płonącego Citroena Jumpera. Jednak nim strażacy dotarli na ul. Kochanowskiego auto stało już całe w ogniu. Opalona została również karoseria zaparkowanego obok Fiata. Spalonego Jumpera właściciel wycenił na około 70 tysięcy złotych.
To było ewidentne podpalenie. Jedna z kamer należąca do sąsiada poszkodowanego zarejestrowała jak dwóch mężczyzn w kapturach na głowach, wchodzi na posesję. Jeden z nich odpala racę i wrzuca ją pod pojazd. Policja potwierdza, że nieopodal auta zabezpieczono wypaloną racę.
– Jak na razie policjanci nie zatrzymali nikogo w tej sprawie. Prowadzone jest dochodzenie – wyjaśnia podkomisarz Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.
Policja niewiele mówi o prowadzonych dochodzeniach, wiadomo jednak, że sprawdzają okoliczne monitoringi, na których widać potencjalne samochody sprawców. O tak późnej porze ruch na drogach jest niewielki, więc łatwiej wytypować auto, którym mogli poruszać się sprawcy. Informacje są weryfikowane.
W ostatnim czasie nie było w Pabianicach zdarzeń o podobnym charakterze, więc nie można mówić o seryjnych podpaleniach. Jest to jednostkowy przypadek.
No nigdy nie był mądry 🤔😂
Jan, o kim piszesz?
Weź pod uwagę że na tym forum jest trzech Pabianiczan
To była odpowiedź do Kamika 😉
Wszyscy wiedzą kogo to busik i kto mu to zrobił ale sama nie sądziłam że ona posunie się tak daleko. Świat i to miasto schodzi na psy, będę się za ciebie modliła nie daj się jej sam wiesz do czego była zdolna bądź silny
Ona to przypadkiem nie ma 2 pkt w Pabianicach to nie jest ta osoba?
🤭
Wiele osób trzyma za Niego kciuki bo to dobry człowiek.
Policja już wie kto to zrobił.
To jasne, że to wyłudzenie odszkodowania. Na miejscu policji nie szukałbym dalej, niż właściciel samochodu.
Szczególnie tydzień przed świętami, co ty piszesz za glupoty 😂😂😂
Nie mierz swoją miarą 🙂 kradzieże również się zdarzały, wiesz coś dobrze na ten temat 🙂
To logiczne, że w tym okresie gdzie jest najwięcej pracy zrobił to ktoś nieprzychylny.
Nie mierz swoją miarą 🙂 Takie tematy są bardzo dobrze Ci znane 🙂
Tak Jacek, tak podobnie jak przecięte opony w innym busie tydzień wcześniej, zakładanie podsłuchow, śledzenie l strasznie i wyrzucanie z domu.
Myśleliscie że można zniszczyć drugiego człowieka ale prawda jest bliska światla dziennego, rysiaczek będzie jeszcze bardziej czerwony
Szkoda tylko że w manipulowaliscie w to tyle niewinnych osób
Tak i przy monitoringu wrzucil sobie race pod busa?
Przecież każdy wie ze dpd rywalizuja o punkty w mieście i kase.
Cale szczęście, ze nie pracujesz w policji bo nawet z logicznym myśleniem słabiutko 😂 właściciel sam by sobie to zrobił 10 dni przed świętami? Wiadomo, że zrobił to ktoś kto jest mu nieprzychylny i pewnie szybko winny się znajdzie i tego mu życzę, sprawiedliwości!
„Kamera jednej z kamer”? Może jednak lepiej „jedna z kamer należąca do sąsiada”
Aby posunąć się do takiego stopnia żeby podpalić komuś busa, samochód. To jest jakis dramat. Całe szczęście nikomu się nic nie stało bo ci bandyci mieliby człowieka na sumieniu. Mam nadzieję, że wszystkie osoby co za tym stoją odpowiedzą przed Sądem.
A to chyba ten sam koleś co kiedyś bił się z klientem 😱 rzeczywiście nierówno pod kopułą…
Niestety 50/50 ze samopodpał
I weź coś zamów przez dpd…
Ale nieraz jak coś kupujesz to nie wiesz z jakim kurierem sprzedawca ma podpisaną umowę.