Blisko 1400 osób odmeldowało się na mecie 9. edycji Pabianickiego Półmaratonu. Bieg zdominowali Kenijczycy, którzy obstawili całe podium. Najszybszym pabianiczaninem był Wojciech Sowała startujący z poznańskiego Parkrunu. 35-latek przebiegł dystans w 01:20:18 i zajął 23. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Najszybszy był Kenijczyk Mutuku Wambua. Pokonanie blisko 22 kilometrów zajęło mu 01:06:40. W ubiegłym roku bezkonkurencyjnym zwycięzcą półmaratonu został olimpijczyk, mistrz Polski w maratonie – Artur Kozłowski. Pokonał on trasę w czasie 30 sekund szybciej niż dzisiejszy wygrany.
Najszybszą kobietą była Andżelika Dzięgiel-Poślada, która z czasem 01:15:09 zajęła 5. miejsce w klasyfikacji generalnej. Natomiast najszybszą pabianiczanką została Milena Grabska-Grzegorczyk. Skończyła bieg z czasem 01:33:55.
Organizatorem tej największej imprezy sportowej w mieście jest stowarzyszenie Wszystko Gra.
REKLAMA
Proste pytanie: czy były testy antydopingowe?
NIE NIE BYŁO! bo organizator pobiera wysoką opłatę startową a skąpi na testy.
Dlatego w tym biegu wygrywali, wygrali teraz i będą wygrywali nadal nakoksowani zawodnicy z Kenii, Ukrainy i innych państw. Z listy wyników można śmiało skreślić nakoksowanych gości z Afryki i wschodu.
Gratulacje dla najlepszego biegacza z miasta Pana Wojtka ;))
Trochę nie kumam. Robicie półmaraton dla ludzi, a kolejny raz zwyciężają kolesie z zawodowego klubu! Jaki to ma sens? Dla nich ma. Przyjeżdżają, biorą kasę i wrócą za rok… Bez sesnu
W sobote w Sobótce ta sama ekipa czarnoskórych oblepiła podium, jedynie w Pabianicach drugie miejsce wśród kobiet zajęła Kenijka i pewnie dostała nagane od Zsoltana Benedeka :),…. jedyną alternatywą obrony przed najemnikami są nagrody rzeczowe …..
Albo niech podzielą to na kategorie kompletnych amatorów oraz zawodników klubów, a nie pozwalają jakimś Kenijczykom rok w rok przyjeżdżać i zgarniać kasę! Panuje pan nad tym panie Ścibut????????????