W ręce policjantów wpadł 30-letni mieszkaniec powiatu pabianickiego, który włamał się do jednego z domów w gminie Brzeźnio (powiat sieradzki). Okazało się, że podobnych przestępstw ma na koncie więcej.
Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do komisariatu w Złoczewie 8 grudnia. Łupem złodzieja padły pieniądze oraz piła spalinowa. „Pamiątką” po jego wizycie była również wybita w oknie szyba. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 20 tys. zł.
Wytypowanie sprawcy zajęło funkcjonariuszom kilka dni. 30-latek został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania.
– Policjanci odzyskali część skradzionej gotówki – w czasie przeszukania w pomieszczeniach gospodarczych na terenie posesji znaleźli kilka tysięcy złotych – informuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka z KPP w Sieradzu.
Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży z włamaniem. Przyznał się do winy. W przeszłości był już notowany za podobne przestępstwa. Grozi mu do 10 lat więzienia.
REKLAMA
Szkoda ze jak były serie włamań w Pawlikowicach to nie potrafili wytypowac złodzieja..