Opuszczona działka z niedokończoną budową przy ulicy Ossowskiego 7 od lat była poważnym problemem dla okolicznych mieszkańców. Zaniedbany teren, który zamienił się w dzikie wysypisko, nie tylko szpecił okolicę, ale również stanowił zagrożenie sanitarne. Po długiej bezczynności właścicieli – rozpoczęło się porządkowanie nieruchomości.
O problemie media i mieszkańcy informowali już w 2021 roku, ale przez lata niewiele się zmieniło. Interpelację w tej sprawie ponownie złożyły w 2025 roku radne Aleksandra Stasiak i Anna Zaborowska, domagając się podjęcia realnych działań przez miasto.
Jak wykazały kontrole, odpady zalegające na działce przyczyniały się do zanieczyszczeń, przyciągały gryzonie i owady oraz stwarzały ryzyko pożaru. Pomimo wydanych decyzji administracyjnych właściciel długo ignorował nakazy porządkowe.
Trzy grzywny, jedna reakcja
Zgodnie z informacją przekazaną przez rzecznika Urzędu Miejskiego w Pabianicach, w 2024 roku prezydent miasta wydał decyzję nakazującą usunięcie odpadów z nieruchomości. Ponieważ właściciel nie zareagował, w 2025 roku aż trzykrotnie wydano postanowienia o nałożeniu grzywny w celu przymuszenia. Każde z nich poprzedzała wizja lokalna, która dokumentowała brak postępów i dalsze gromadzenie śmieci.
Dopiero po trzeciej grzywnie właściciele zaczęli porządkować teren.
– W przypadku dalszego uchylania się od wykonania obowiązku usunięcia odpadów zastosowany będzie środek w postaci wykonania zastępczego na koszt strony zobowiązanej – informowała wcześniej wiceprezydent Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek.
Jedno jest pewne – Andrzej nie jest właścicielem! 😀
Można!
Na miejscu właściciela, to bym założył kamery i złapał tego co wrzuca śmieci.
A na Traugutta wyrosło nowe gruzowisko !