Strona główna Na sygnale Wypadki Wjechał w ogrodzenie. Nie udało się go uratować

Wjechał w ogrodzenie. Nie udało się go uratować

6

Mężczyzna kierujący Volkswagenem Golfem na pabianickich numerach rejestracyjnych zasłabł za kierownicą i wjechał w ogrodzenie. Reanimują go ratownicy medyczni.

Do zdarzenia doszło około godz. 11.40 na wysokości Szkoły Podstawowej w Bychlewie. Na miejscu jest też straż pożarna i policja. Na trasie są lekkie utrudnienia w ruchu.

Strażacy rozstawili parawan od strony szkoły.

70-letni mężczyzna był reanimowany przez blisko godzinę. Niestety nie udało się go uratować.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Szczęście że dzieci były jeszcze w szkole,zasłabł nie zasłabł,tam nikt nie jeździ 40 km!

Ja jeżdżę tam 40km/h. I sądzisz że jak zaslabne to w czymś to pomoże ?

Dlaczego 70. letni dziadek miał uprawnienia do kierowania autem? Stan zdrowia nie pozwala jeździć – niestety trzeba zrezygnować z jeżdzenia.

Piłkarze na stadionach też tracą przytomność

To nie ma znaczenia ile miał lat! Już ludzie młodzi mają zawały, nie mówiąc o bardzo kiepskim wzroku ! Chamski komentarz :/
Kondolencje dla rodziny.

Ty też będziesz miał kiedyś 70 lat i zobaczymy czy odstawisz auto na bok i będziesz musiał jechać do lekarza do łodzi i czy pojedziesz autobusem z przesiadkami . Zobaczymy czy będziesz taki cwany .