Chwilę po godz. 12.00 kobieta z 2-letnim dzieckiem utknęła w windzie w wieżowcu przy ul. Wyspiańskiego 1.
Sytuacja była na tyle poważne, że przebywanie w windzie podczas 30-stopniowych upałów może być niebezpieczne dla zdrowia i życia. Gdy dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie z ul. Wyspiańskiego natychmiast wysłał tam ratowników. Strażacy nie mieli daleko, bo interweniowali przy kolizji drogowej na ul. Zamkowej (WIĘCEJ). Chwilę później byli już przed wieżowcem.
– Do otwarcia windy użyliśmy specjalnego klucza serwisowego – informuje dyżurny PSP w Pabianicach. – Osoby zatrzaśnięte w windzie nie wymagały opieki medycznej.
Akcja ratownicza zakończyła się o godz. 12.37.
REKLAMA
Współczuję.
Byłem sluzbowo na tym adresie.nie idzie wytrzymać dosłownie na każdym puetrze czuć taki smród że nie można złapać oddechu.
Na dół wolałem zejść po schodach byle tylko jak najszybciej wyjsc na powietrze