Kilkadziesiąt drzew zostało już ściętych w lasku na Bugaju, pomiędzy ulicą Sienną i Smugową.
Jak udało nam się ustalić, prace wykonywane są na zlecenie Nadleśnictwa Kolumna, do którego należy ten teren. Część mieszkańców przypuszczała, że lasek został sprzedany deweloperowi, który szykuje miejsce na budowę.
Tymczasem wycinane są stare topole, aby umożliwić wzrost młodym drzewom i zrobić nowe nasadzenia.
REKLAMA
Hmm mieszkam obok czy wszystkie te drzewa były stare to Bym polemizował, teraz zrobiło się pusto jak po przejściu trąby powietrznej, pewnie za 15 lat będzie widać, że był tam las…
Boisz się?
Czy miasto pomoże i wraz z nadleśnictwem uda się zagospodarować ten fragment lasu dla mieszkańców?których dookoła jest sporo. Wystarczyłyby chociaż cztery dukty leśne na krzyż… marzeniem byłaby druga strzelnica.. i połączenie ścieżką wzdłuż Dobrzynki na lewityn.
Dramat, niezrozumiały dramat.
Polecam się dokształcić to może się uda zrozumieć i nie będzie taki dramat…
To w ramach walki ze smogiem. Wszystkie drzewa niestety wszędzie przeszkadzają. Wzdłuż cmentarza też chodź droga nie będzie szersza a jeżeli już to pewnie przez tą kretyńską wysepkę na środku
To w ramach walki ze smogiem. Wszystkie drzewa niestety wszędzie przeszkadzają. Wzdłuż cmentarza też chodź droga nie będzie szersza a jeżeli już to pewnie przez tą kretyńską wysepkę na środku
https://www.youtube.com/watch?v=61urL6NL9ro
„proponuję” wyciąć wszystkie drzewa.Za „mało” jest bloków,domków,kamienic w Naszym mieście…Po co zieleń?. Mózgi niech Sobie wytną!
Większość drzew nie była stara aby je wycinać!
Oczywiście że nie była stara, moim zdaniem chodzi tylko i wyłącznie o kasę, pójdą na… Papier toaletowy bo wszystko wykupił ciemny lud podczas epidemii… Taki mamy klimat
Nowe bloki placu zabaw też nie ma kit tam. Ale alejka jakieś ławeczki jak wycięli by mogli zagospodarować to miejsce i obsadzić.
To drzewa nie mogą być stare? Nie rozumiem tego. Nie znam się na drzewach i lasach miejskich, ale bez wytłumaczenia tego zakładam, że to była najzwyczajniejsza wycinka, której celem było pozyskanie drewna. A „Stare musi zrobić miejsce nowemu” to po prostu wymówka.
Tylko „ładnie ubrana” w słowa i zanim znowu będziemy się mogli schronić w największej upały przed słońcem w takim lasku jaki był przyjdzie Nam poczekać minimum 15lat ale co tam kasa musi być, najgorsze że nie możemy nic na to poradzić mimo, że jesteśmy mieszkańcami miasta Pabianic i przebywamy na tych terenach
Był klient to drzew niema prosta sprawa.
ja wycinkę nazwałbym debilnym posunięciem. I wcale nie były wycinane tylko stare drzewa, kiedy obserwowałem z okna.
Kłamstwo, złodziejstwo
Na trumny
Te topole osiki (drewno na zapałki, drzewny chwast) miałam okazję sadzić jako nastolatek, jakaś tam akcja SP nr 16. Było to z 43-45 lat temu. Dokładnie to było tak, że były wyznaczone alejki i nasadzenia były pod kontrolą. Niestety większość z tych sadzonych topoli uschła i później już były sadzone nowe jak popadnie. No dobra „do brzegu” nie zgadzam się z opiniami ,że taki żal tych topoli i tego żuloparku, gdzie było więcej pustych flaszek niż drzew. Te gatunki szlachetniejszych drzew, które zostały, jak już będą zielone to nawet tej osobie, co z balkonu obserwuje się spodobają. Mam tylko nadzieję,… Czytaj więcej »
Jaki park? Jakie ławki? Tam będzie do czerwca bałagan taki jak teraz, później trochę wywiozą i czekanie z 10lat jak zobaczysz drzewko na wysokość kolan, obudźmy się tu jest Polska i ludzie potrzebują papieru toaletowego, nie drzew.
Pewnie pomarzły tej zimy.