Na ulicy Warszawskiej pełną parą idą roboty związane z jej przebudową. To dopiero początek inwestycji, ale pierwsze efekty już widać.
Na razie w postaci zerwanej nawierzchni (chociaż jeszcze nie na całym remontowanym odcinku) i wykopów. Od rana do zmroku, a nawet dłużej, pracuje tam kilka ekip, chociaż, jak usłyszeliśmy od Damiana Leśniaka, kierownika budowy, po ciemku jest to o tyle trudne, że prace wymagają dużej dokładności.
– Wykonaliśmy już rozbiórki, trwają roboty montażowe i instalacyjne – mówi kierownik.
Ulica Warszawska jest przebudowywana na ponad 770 metrach. Tyle też długości będzie miała kanalizacja deszczowa. Sanitarną robotnicy położą na krótszym fragmencie – od Ksawerowskiej do Familijnej. Całe przedsięwzięcie obejmuje jeszcze wylanie nowego asfaltu, budowę ścieżki rowerowej i chodnika, przebudowę skrzyżowań z ulicami podporządkowanymi oraz przejść dla pieszych.
Na realizację inwestycji miasto pozyskało dotację z Funduszu Dróg Samorządowych. Aby nie trzeba było jej oddawać, część prac musi być wykonana do 31 stycznia. Biorąc pod uwagę ich obecne tempo, zagrożenia utraty dofinansowania nie ma.
Wczoraj na plac budowy wybrał się prezydent Grzegorz Mackiewicz.
– Widziałem cztery brygady a tempo prac jest dobre – mówił po powrocie z ulicy Warszawskiej.
Super, że zmieniamy na lepsze ALE:
Kiedy zostanie przywrócony przystanek tramwajowy dla autobusu Z41 na dużym skręcie bądź przy tkaninach technicznych ?? Ludzie tu mieszkający mają ponad 20 minut drogi na najbliższy przystanek Z41 !! dodam, że rozkład jazdy autobusu 1 który staje jedyny na Sikorskiego na tym samym przystanku w żaden sposób nie jest zsynchronizowany z Z41 ! Dojazd do pracy i z pracy aktualnie komunikacją to DRAMAT I ABSURD !
a da się w ogóle przejść jakoś z dużego skrętu na tą cegielnianą czy jakaś masakra?
nie zostanie przywrócony dopóki fragment wraszawskiej, który jest teraz rozkopany, nie zostanie oddany do użytku, a potrwa to pewnie kilka miesięcy. autobus nie ma mozliwosci zawrocenia w poblizu duzego skrętu, ponieważ trwają tam prace. nia da się tego ominąć, jest jak jest. Z41 ma zastępować tramwaj, więc o żadnej synchronizacji pod inne linie nie ma mowy.