Czy kolejny film Patryka Vegi będzie równie kontrowersyjny jak wcześniejsze? Na to pytanie możemy odpowiedzieć sobie już dziś, bowiem na ekran kina wchodzi film „Kobiety Mafii”.
Policjantka po jednej z akcji zostaje wydalona z szeregów policji. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego składa jej ofertę pracy. Pod okiem FBI była policjantka przechodzi szkolenie i finalnie zostaje oficerem działającym pod przykryciem, umieszczonym w grupie przestępczej. Misją kobiety w roli tajniaczki jest rozpracowanie szlaku przemytu narkotyków przez Grupę Mokotowską sterowaną przez Padrino. Czy misja powiedzie się sukcesem? Na to pytanie będziecie mogli odpowiedzieć sobie po projekcji filmu.
Obejrzyj zwiastun filmu:
Dla naszych Czytelników mamy 5 pojedynczych zaproszeń na wybrany seans w nadchodzący weekend (piątek-niedziela). Oczywiście do kina Tomi. Żeby wziąć udział w konkursie należy w komentarzach pod artykułem odpowiedzieć na pytanie: Który film Patryka Vegi cenisz najbardziej? Odpowiedzi prosimy publikować z ciekawym uzasadnieniem. We wpisach należy podać swoje imię i nazwisko. Wyniki ogłosimy dziś po godz. 21.00.
Bilety otrzymują (do odbioru w kasie kina): Łukasz Kupski, Monika Stępień, Katarzyna Łowicka, Michał Łyszkowski, Magda Wosek. Dziękujemy za udział w zabawie.
Katarzyna Łowicka
Wszystkie filmy Patryka Vegi bardzo sobie cenię, jednak największe wrażenie wywarł na mnie „Botoks”. Dobitnie i w szczegółach ukazał patologię, która dotyka naszą polską Służbę Zdrowia. Mimo iż, wiele osób twierdzi, że film był zbyt przerysowany, przejaskrawiony, to mnie jednak wydaje się, że właśnie to jest sposób, aby trafić do współczesnego odbiorcy i zwrócić jego uwagę na dany problem. Poza tym plejada aktorów i zabawne dialogi. Czego chcieć więcej. Już się szykuję na ” Kobiety mafii”.
Geniusz Patryka Vegi objawił się w całej okazałości w filmie Botoks i ten jego film cenię sobie najbardziej. Ostatnie dzieło jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów przygniata obrazem patologii w służbie zdrowia…
Pogłębione portrety psychologiczne, błyskotliwe dialogi pełne ciętego humoru, doskonałe kreacje aktorskie Katarzyny Warnke czy Sebastiana Fabijańskiego – wszystko to sprawia, że miliony fanów Vegi czekają z niecierpliwością na jego kolejne dzieła.
Amelia Malinowska
„Taśmy grozy” serial dokumentalny w którym przedstawiona została praca polskiej policji w ówczesnym czasie to zdecydowanie mój numer jeden. Dzięki temu serialowi mogliśmy dogłębnie poznać sprawy z pierwszych stron gazet. Później powstał film Pitbull który mimo iż nie był dokumentem to dzięki ogromnej wiedzy Vegi był bardzo realistyczny. I to właśnie on przyniósł Vedze największy rozgłos. Mimo iż aktualne produkcje Vegi również uwielbiam to te dwa „starocie” są moim zdaniem najlepsze.
Monika Stępień
Serial dokumentalny Telewizji Polskiej p.t. „Prawdziwe Psy” na podstawie pomysłu Patryka Vegi. Życie i praca stołecznych policjantów pokazane w bardzo dynamiczny sposób oraz perypetie prywatne bohaterów przedstawione w serialu powodowały u ogladajacego je wtedy dwudziestodwulatka wypieki na twarzy i marzenie, aby służyć ich szeregach. Marzenie zresztą spełnione… 😊 Śmiało można powiedzieć, że dzięki Patrykowi Vedze.
„Pitbull. Niebezpieczne kobiety ” z 2016 r… to najlepszy film Vegi, pełen dobrego humoru, ciętych żartów i momentów, które rozczulają. Wiele śmiechu bez wątpienia przysporzył mi Strachu czyli genialny Tomasz Oświeciński. Napakowany gangster, którego opóźnione reakcje i brak logicznego kontaktowania rozbawiły mnie do łez.
Magda Wosek
Większosć filmów Patryka Vegi jest godna uwagi, ale największe wrażenie zrobił na mnie 'Botoks’. Film dobry, prawdziwy, momentami obrzydliwy, momentami śmieszny…z mocnym przekazem. Niektóre treści są w nim nieco przesadzone, ale jednak bardzo trafne. Są tam sceny brutalne związane z aborcją, porodami, łapówkarstwo wśród lekarzy, błędy w sztuce medycznej (przecież co chwilę o nich głośno w tv, Vega sobie tego nie wyssał z palca), koncerny farmaceutyczne korumpujące lekarzy sympozjami i wycieczkami za przepisywanie konkretnego leku. Historie z życia ratowników medycznych- wierzę, że tak jest. Mam znajomego ratownika, który opowiada czasami to i owo, muszą mieć znieczulicę, bo nie wytrzymaliby w… Czytaj więcej »
Lubię kino Patryka Vegi, szczególnie w pamięć zapadł mi film „Służby specjalne”. Film bez precedensu. Nie owija w bawełnę, nie idzie na skróty, dotyka tego wszystkiego, co do tej pory znamy głównie z mediów, jako wydarzenia dnia. I do tego wszystkiego doskonałe aktorstwo, które dodatkowo zapadło mi w pamięć. Wśród nich Olga Bołądź, Wojciech Zieliński i Janusz Chabior. Film dobitnie pokazuje, że żyjemy w takim państwie, w którym wydawane są polecenia, które ktoś ze świadomością określonej misji wykonuje nie pytając, czy jest to słuszne, gdyż rozkaz musi być wykonany. To, co również ważne, „Służby specjalne” nie są gładką, elegancką opowieścią… Czytaj więcej »
Najbardziej przypadł mi do gustu „Pitbull Nowe Porządki” z Bogusławem Lindą, lubię filmy z tym aktorem. Ogólnie we filmie podobał mi się humor (głownie sceny z Tomaszem Oświecińskim), tutaj chyba każdy mnie poprze że koleś wymiata :). Jak dla mnie świetne kino jako rozrywka na weekendowe popołudnie. Nie mówię że reszta filmów Patryka Vegi są słabe, po prostu gdybym miał obejrzeć jeszcze raz ten sam film to wybrał bym właśnie ten tytuł.