Strona główna Dzieje się Sport Ukraińcy zdominowali bieg

Ukraińcy zdominowali bieg

0

Całe podium i aż pięć spośród siedmiu pierwszych miejsc w V Pabianickim Półmaratonie zajęli zawodnicy z Ukrainy.

W jubileuszowej piątej edycji najlepszy był Bogdan Semenovych z klubu Finisz Kalisz, który z czasem 1:05:03 ustanowił nowy rekord. Poprzedni 1:07:24 z 2012 roku należał do jego rodaka i dwukrotnego zwycięzcy z lat 2012-2013 Sergii Okseniuka, który dziś z czasem 1:08:18 był 5.

– Mój najlepszy czas to 1:04:30. Chciałem dziś pobić rekord, ale źle to policzyłem, bo nie myślałem, że na koniec jest jeszcze jedno okrążenie na stadionie. Bieg był bardzo trudny z uwagi na silny wiatr. Trasa była dobrze przygotowana. To mój pierwszy bieg tutaj, a o imprezie dowiedziałem się z kalendarza biegowego Maratony Polskie. Na co dzień trenuję w klubie Finisz Kalisz. Półmaratony biegam jednak rzadko, najczęściej biegam dystanse 10 km – powiedział po biegu zwycięzca.

Zdjęcia ze startu:

 

Jako drugi zameldował się Oleksandr Babaryka (1:05:28), a trzeci Sergii Rybak (1:06:54). Pierwszym Polakiem był 4. na mecie Damian Pieterczyk z Olsztyna z czasem 1:07:38. Szósty był Jakub Szymankiewicz z Wronek (1:09:25), a siódmy Anatolii Demyda z Ukrainy (1:09:30). W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze: 8. Tomasz Osmulski z Łodzi (1:09:35), 9. Łukasz Grajcar z miejscowości Konopiska (1:09:51), 10. Cyprian Tomza z Częstochowy (1:09:53).

Pierwszą kobietą na mecie była Sylwia Ejdys-Tomaszewska z Wrocławia, która dobiegła jaka 21. w ogóle z czasem 1:16:16. Tuż za nią, 23. na mecie zameldował się pierwszy pabianiczanin. Był to podobnie jak przed rokiem Andrzej Pietrzak, który jednak w tym roku poprawił swój czas. Półmaraton przebiegł w 1:16:55. Pierwszą pabianiczanką była 486. na mecie Milena Grabska-Grzegorczyk z czasem 1:44:59.

– Udało mi się powtórzyć sukces z zeszłego roku dobiegłem jako pierwszy pabianiczanin, a czas nawet udało mi się poprawić. Cieszę się, że mimo upływu lat forma dopisuje. To mój czwarty udział w Półmaratonie Pabianickim, raz tylko nie mogłem wystąpić. Czuję się emocjonalnie związany z tą imprezą w moim rodzinnym mieście. Trenuję sam, można mnie codziennie spotkać na pabianickich ulicach. Organizację oceniam na szóstkę z plusem, było wzorowo – opowiedział Andrzej Pietrzak.

Z pabianiczan w pierwszej setce zameldowali się: 60. Mariusz Felczerek 1:23:29, 74. Krzysztof Stępień 1:25:59, 77. Rafał Lichawski 1:26:32, 82. Adam Gąsiorowski 1:26:57, 98. Daniel Michalski 1:28:19.

Wyniki wszystkich pabianiczan i duża porcja zdjęć.

 

Zdjęcia z mety:

 

Wideo ze startu:

REKLAMA