Policjanci zatrzymali 48-latka, który bladym świtem włamał się do sklepu na Bugaju i ukradł dwie butelki wódki oraz paczkę papierosów.
Policjanci od razu po zgłoszeniu włamania przejrzeli zapis monitoringu i w ciągu godziny byli przed drzwiami włamywacza. Gdy weszli do środka nie było wątpliwości.
– Znaleziono tam skradzione przedmioty. W tej sytuacji 48-latek został zatrzymany. Był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu – relacjonuje zatrzymanie rzecznik prasowy pabianickiej policji.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Socjal sie skończył pewnie.
Ja pierdole za 100 zł 10 lat, pojebane jest to prawo
Michasiu jak będziesz już duży to wtedy zrozumiesz, że oprócz wartości skradzionego towaru należy jeszcze doliczyć koszt dewastacji związanej z włamaniem (zbita szyba, zniszczone drzwi itp.) Ale nie martw się tym teraz, masz jeszcze czas, by zrozumieć. Bądź grzeczny grając w grę i pamiętaj, by śmieci wyrzucić. Buziaczki
Śmieci wyrzuci mama.Dzieciaczek gra