Przestronne, nowoczesne sale, domowe, zdrowe posiłki z jednego z ulubionych barów mlecznych w mieście, wycieczki, zajęcia dodatkowe, ale przede wszystkim profesjonalna i troskliwa opieka. Niepubliczne Przedszkole Tygrysek oraz Klub Malucha to miejsce, w którym Twoje dziecko poczuje się jak w domu.
Wybór najlepszego dla naszego szkraba przedszkola wcale nie jest łatwy. Czy moje dziecko będzie tam bezpieczne? Czy polubi nowe „ciocie”, czy będzie miało zapewnione warunki do odpowiedniego rozwoju i nauki? I czy przede wszystkim będzie mu tam dobrze? Rodzicom, którzy stają przed takim dylematem, w głowach kołacze się mnóstwo pytań i wątpliwości. Rozwiewamy je razem z Małgorzatą Frątczak, dyrektor i właścicielką Niepublicznego Przedszkola Tygrysek przy ul. Moniuszki 126.
Na co przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze przedszkola?
– Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze. Przed takimi placówkami jak nasza stawianych jest wiele wymogów m.in. ze strony straży pożarnej czy sanepidu. Warto w instytucjach kontrolujących dopytać, które przedszkole spełnia te warunki w stu procentach – radzi Małgorzata Frątczak. – Nie bez znaczenia jest także wielkość sal oraz ilość dzieci w poszczególnych grupach. To właśnie od tych czynników zależeć będzie komfort naszego dziecka podczas zabawy oraz możliwość indywidualnego poświęcenia czasu przez nauczycieli. W Tygrysku grupy nie liczą więcej niż 16 dzieci. Budynek wyposażony jest w domofon, dzięki czemu do przedszkola nie wejdzie nikt obcy.
Czy przedszkole prywatne jest lepsze od państwowego?
– Nie wszystkie rodziny mają możliwość skorzystania z przedszkoli publicznych z różnych powodów: brak miejsc, inny adres zameldowania niż zamieszkania. Wielu rodziców za to ceni sobie mniejsze grupy, kameralną atmosferę. Warto także pamiętać, że nasze przedszkole przyjmuje dzieciaczki przez 12 miesięcy, czyli przez cały rok. Jeśli mama, która do tej pory zajmowała się maluchem w domu, postanawia od nowego roku pójść do pracy, nie musi czekać do września. Miejsce dla jej dziecka w Tygrysku znajdzie się zawsze – wyjaśnia dyrektor przedszkola przy ul. Moniuszki 126. – W Tygrysku, w odróżnieniu od przedszkola publicznego, nie ma przerwy wakacyjnej, dzięki czemu nasza pociecha nie będzie narażona na stres związany z wakacyjnym dyżurem.
Ceny w przedszkolach niepublicznych bywają bardzo zróżnicowane. Jakie usługi zawarte są w czesnym w przypadku Tygryska?
– To opieka nad dzieckiem w godzinach od 6.00 do 18.00, trzydaniowe wyżywienie, zajęcia dodatkowe takie jak: język angielski, hiszpański, zajęcia rytmiczne, taneczne, logopedyczne. Wszystkie zajęcia dodatkowe w naszym przedszkolu prowadzone są przez specjalistów z zewnętrznych szkół językowych czy tańca. Nie jestem fanką powierzania takich zadań nauczycielom przedszkolnym, a wiem, że w niektórych placówkach ma to miejsce. Załóżmy, że jedna z nauczycielek jest chora. W takim przypadku nie ma ani „pani” ani angielskiego.
A co, gdy nasze dziecko długo choruje?
– W sytuacjach wyjątkowych, trudnych, gdy np. przedszkolak jest po operacji, zabiegu czy przewlekłej chorobie, gdy wymaga rehabilitacji lub długiego okresu rekonwalescencji, kwestię płatności czesnego omawiam z rodzicami indywidualnie. Wiem, że zdarzają się różne przypadki losowe, które uniemożliwiają pobyt w przedszkolu. W takich sytuacjach, gdy nieobecność jest dłuższa niż dwa miesiące, zwalniamy rodziców z opłat.
Jak powinien wyglądać dzień spędzony w przedszkolu?
– Musi być różnorodny, urozmaicony, ciekawy. Dzieciaki szybko się nudzą, potrzebują ciągle nowych bodźców. Przedszkole musi tętnić życiem. W Tygrysku jest czas na zabawę i na naukę oczywiście poprzez zabawę. Realizujemy podstawę programową. Tę samą, którą realizują przedszkola publiczne. Nasze dzieciaczki pracują z książeczkami już od 3 roku życia. Mamy tablicę multimedialną, rzutniki, wiele zabawek edukacyjnych – mówi Małgorzata Frątczak. – Przez cały rok organizujemy wiele wycieczek m.in. do teatru, sali zabaw. Śpiewamy, recytujemy, tańczymy, występujemy dla rodziców i dziadków – wylicza atrakcje właścicielka Tygryska. – Ale równie ważny w rozwoju każdego dziecka jest czas na relaks, odpoczynek i wyciszenie.
Niewiele jest w naszym mieście miejsc, gdzie opiekę znajdą dzieci naprawdę małe. Jak ta kwestia wygląda w Tygrysku?
– W naszym przedszkolu od września działa Klub Malucha. To nic innego jak przedszkole przeznaczone dla szkrabów powyżej pierwszego roku życia. Tu grupy są jeszcze mniejsze, bo do 12 osób. Zarówno do Klubu Malucha, jak i do samego przedszkola przyjmujemy dzieci przez cały rok.
Czy zanim zdecydujemy się właśnie na Tygryska, możemy obejrzeć przedszkole i poznać „ciocie”, które zaopiekują się naszym dzieckiem?
– Oczywiście. Rodziców zainteresowanych naszym przedszkolem zapraszam do niezobowiązującej wizyty. W tym czasie odpowiem na wszystkie pytania rodziców, oprowadzę po naszych salach i jadalni, a maluch będzie miał okazję pobawić się wśród dzieci. Przed wakacjami będziemy organizować dni otwarte, o terminie których odpowiednio wcześniej powiadomimy – zapowiada Małgorzata Frątczak z Tygryska. – Zapraszam serdecznie. Odpowiednio wybrane przedszkole może być dla dziecka prawdziwą frajdą oraz przygodą.
Chcesz zobaczyć, jak upływa czas dzieciom w Tygrysku? Koniecznie odwiedź profil przedszkola na Facebook’u. Warto także odwiedzić tygrysią stronę internetową, na której znajdziemy wszelkie informacje na temat placówki.
Niepubliczne Przedszkole Tygrysek
ul. Moniuszki 126
95-200 Pabianice
kontakt:
tel. 601 35 68 53
42 211 37 78
email: tygrysek.pabianice@gmail.com
