Mistrz świata z Pabianic poprowadził trening judo dla zawodników brazylijskiego jiu-jitsu z klubu Gracie Barra. Wcześniej miał seminarium na jednej z pabianickich siłowni.
Hovhannes Yazichyan to nie tylko mistrz świata w wyciskaniu sztangi, ale również wielokrotny mistrz Armenii w judo. Od 8. roku życia trenował tę sztukę walki. Był reprezentantem swojego kraju w każdej kategorii wiekowej. Wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Armenii. W tej chwili ma 5 Dan w judo.
– Gdy przyjechałem do Polski zacząłem treningi w łódzkim klubie Resursa. Walczyłem i trenowałem innych. Musiałem też dorabiać jako bramkarz w jednym z łódzkich klubów – opowiada mistrz z Pabianic.
We wtorek, w sali PTC, Yazichyan poprowadził seminarium dla zawodników brazylijskiego jiu-jitsu z klubu Gracie Barra.
– Współpracuję z tą grupą od roku, ale to był pierwszy trening po wakacjach. Musieliśmy przypomnieć sobie kilka podstaw. Przyjechali też zawodnicy z Łodzi. Pokazuje im techniki walki w stójce, rzuty – mówił mistrz.
W ubiegłą sobotę, podpowiadał osobom ćwiczącym w siłowni Heros w Lewitynie, jak przygotowywać się do zawodów. Omówił technikę, odżywianie i sposoby suplementacji.