Rodzina zgłosiła wczoraj zaginięcie 48-latka, który dzień wcześniej wyszedł z domu. Nie było z nim żadnego kontaktu.
Policja zaczęła poszukiwania w Piątkowisku, bo tam mieszkał zaginiony.
– Podczas prowadzonych działań poszukiwawczych na terenie Piątkowiska funkcjonariusze zostali powiadomieni przez jednego z mieszkańców o zwłokach leżących w rowie – informuje kom. Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy pabianickiej policji.
Policjanci ustalili, że martwy mężczyzna leżący w zaroślach to poszukiwany. Obok leżał jego skuter. Na miejsce wezwany został biegły lekarz sądowy oraz prokurator. Ciało denata zostało zabezpieczone do dalszych czynności mających ustalić przyczynę śmierci 48-latka.
REKLAMA