Takiego finału grzybobrania mężczyzna, który wybrał się na nie w okolice Pabianic na pewno się nie spodziewał. Do lasu musieli przyjechać policjanci i saperzy. Z powodu niewypału z okresu drugiej wojny światowej.
Informacja o znalezisku wpłynęła do Komendy Powiatowej Policji wczoraj. Zardzewiały, moździerzowy pocisk znalazł w lesie przy ul. Rydzyńskiej mieszkaniec Łodzi. Miał wymiary 36 centymetrów na 7 centymetrów. Leżał na pniu drzewa.
– Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i powiadomili o znalezisku saperów z jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim – poinformowała nadkomisarz Joanna Szczęsna, rzecznik KPP w Pabianicach. – Równocześnie przypominamy, że w przypadku znalezienia niewypału należy natychmiast nas o tym powiadomić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie – uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią.
Pocisk znaleziony w lesie przy ul. Rydzyńskiej czekał, aż saperzy go zabiorą, do dzisiaj.
REKLAMA
Boszzz… Bidoki muszą z Tomaszowa dymać tyle km, gościu by zakopał z powrotem i by był gitez 😉
Mógłby go zakopać przed wejściem do Twojego domu……………..
Fajny ten Tom, taki nie za mądry